Głogowska policja po krótkim pościgu zatrzymała 64-letniego mieszkańca Kotli. Po zatrzymaniu okazało się, że był on nietrzeźwy i miał 1,28 promila alkoholu w organizmie. Jego zachowanie to kolejny przykład kierowcy, który mógł doprowadzić do tragedii na drodze.
„Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Głogowie, w dniu 8 lipca, zatrzymali po pościgu 64 – letniego mieszkańca gminy Kotla. Mężczyzna , który kierował mercedesem, nie reagował na wyraźne sygnały do zatrzymania podawane mu przez policyjny patrol” – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Policyjny patrol ruchu drogowego, zauważył mercedesa na skrzyżowaniu w miejscowości Serby. Tam też policjanci podali kierowcy sygnały do zatrzymania się. Jego reakcją było przyspieszenie i ucieczka. Po kilku minutach pościgu, kierowca został zablokowany na jednej z bocznych ulic miejscowości i zatrzymany.
Sprawdzenie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia policjantów. 64 – latek miał 1,28 promila alkoholu w organizmie. Usłyszy teraz zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. Nie zatrzymanie się do kontroli oraz łamanie przepisów ruchu drogowego zagrożone jest karą grzywny.
Kierowcę udało się zatrzymać dzięki informacji telefonicznej od zaniepokojonego świadka, który zauważył niepewną jazdę kierowcy mercedesa i tym samym przyczynił się do tego, że policjanci mogli złapać nietrzeźwego kierowcę – „Zatrzymanie 64 – letniego mieszkańca gminy Kotla to kolejny dowód na to, że wspólne działanie policji oraz innych kierowców może zapobiec tragedii” – dodaje oficer prasowy.
