Pierwsza ligowa wygrana piłkarzy Miedzi Legnica

0
1290

Kilka dni temu doszło do zmiany na stanowisku trenera pierwszoligowej Miedzi Legnica, a wczoraj zespół odniósł pierwsze zwycięstwo w lidze. Legniccy piłkarze pokonali przed własną publicznością Wisłę Płock 1:0, a autorem jedynego trafienia był Grzegorz Bartczak. Nie obyło się jednak bez kontrowersji.

Czwartkowy mecz był pierwszym, jaki piłkarze legnickiej Miedzi rozegrali pod wodzą nowego trenera. Ryszard Tarasiewicz zastąpił na stanowisku Ryszarda Kuźmę i rozpoczął w dobrym stylu, bo od ważnego zwycięstwa. Drużyna Wisły Płock wymieniana była w gronie głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy, jednak wobec słabego początku sezonu, na chwilę obecną bliżej jej do strefy spadkowej.

Po bolesnych porażkach z Chrobrym Głogów i Zawiszą Bydgoszcz, w Legnicy doszło do zmiany trenera, a osoba Ryszarda Tarasiewicza miała zapoczątkować lepszy okres dla legnickiej piłki. Czwartkowy mecz z Wisłą Płock rozpoczął się wyrównaną walką. Pierwsze minuty należały do bardzo spokojnych, a żadna ze stron nie narzuciła swojego tempa rywalowi. Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie gospodarze. W 13. minucie zza pola karnego uderzył Adrian Łuszkiewicz, ale piłka przeleciała obok słupka. Kilka minut później dośrodkowywał Keon Daniel, a golkipera płocczan pokonał Tomasz Midzierski. Arbiter dopatrzył się jednak spalonego i nie zaliczył tego trafienia.

Piłkarze Wisły Płock odpowiedzieli w 30. minucie, ale strzał Jakuba Bąka był niecelny. Najlepszą okazję do zdobycia bramki przyjezdni zmarnowali sześć minut przed końcem pierwszej połowy. Po celnym dośrodkowaniu uderzał Mikołaj Lebedyński, ale futbolówka minimalnie minęła bramkę Miedzi Legnica.

W 51. minucie piłka wpadła do bramki legniczan, ale arbiter nie uznał drugiego już trafienia w tym meczu. Była to bardzo kontrowersyjna decyzja, która mocno rozzłościła piłkarzy z Płocka. Telewizyjne powtórki pokazały, że można było mieć spore wątpliwości co do decyzji podjętej przez sędziego.

W kolejnych minutach próbowali jedni i drudzy, jednak za każdym razem brakowało wykończenia. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, piłkę w bramce płocczan umieścił Grzegorz Bartczak. Była to kolejna sytuacja, którą można zaliczyć do kontrowersyjnych, jednak sprawiła, że spotkanie zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem Miedzianki.

– „Gratuluję moim zawodnikom konsekwencji w realizacji zadań. To szczęśliwe zwycięstwo, ale w takim meczu decydują detale. Bardzo potrzebowaliśmy tych punktów” – powiedział po meczu debiutujący w roli trenera Miedzi Legnica Ryszard Tarasiewicz.

Miedź Legnica – Wisła Płock 1:0 (0:0)
1:0 – Grzegorz Bartczak 90′

Miedź Legnica: Dawid Smug – Grzegorz Bartczak, Michał Stasiak, Tomasz Midzierski, Błażej Telichowski, Adrian Łuszkiewicz, Adrian Cierpka (62′ Mateusz Cieślik), Keon Daniel, Wojciech Łobodziński, Marek Gancarczyk (84′ Marcin Garuch), Bartosz Ślusarski (73′ Tadas Labukas).

Wisła Płock: Seweryn Kiełpin – Cezary Stefańczyk, Przemysław Szymiński, Bartłomiej Sielewski, Patryk Stępiński, Maksymilian Rogalski, Jakub Bąk (61′ Piotr Darmochwał), Wojciech Łuczak (72′ Piotr Mroziński), Damian Piotrowski (86′ Paweł Łysiak), Dimitar Iliew, Mikołaj Lebedyński.

Żółte kartki: Adrian Cierpka (Miedź) oraz Przemysław Szymiński, Dimitar Iliew (Wisła).
Sędzia: Piotr Idzik (Poznań).

/fot. MKS Miedź Legnica/