70 lat tradycji, 8 tysięcy absolwentów, niezliczona ilość wzruszeń i wspomnień. Ponad 400 byłych uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Głogowie spotkało się 6 czerwca na Zjeździe Absolwenta, który został zorganizowany z okazji jubileuszu 70-lecia istnienia szkoły.
Zjazd rozpoczął się mszą świętą w Kolegiacie Głogowskiej. Nabożeństwo celebrował biskup Adam Dyczkowski. Następnie absolwenci przemaszerowali ulicami miasta do szkoły, gdzie spotkali się z byłymi i obecnymi dyrektorami oraz nauczycielami.
Dziś towarzyszy mi dużo wzruszeń i dużo wspomnień, tym bardziej, że spotkałam mnóstwo swoich absolwentów. I trochę z przerażeniem stwierdziłam, że oni są już tacy dorośli – mówi Bożena Kowalczykowska, z-ca prezydenta Głogowa, wieloletnia dyrektorka I LO i przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Zjazdu.
Wiele wspomnień przywołała także gala w Miejskim Ośrodku Kultury, na którą przybyli absolwenci, byli dyrektorzy i nauczyciele oraz zaproszeni goście, a wśród nich: prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz, wicestarosta głogowski Wojciech Borecki, posłowie na Sejm RP: Ewa Drozd i Wojciech Zubowski.
Uroczystość otworzyło przemówienie obecnej dyrektorki I LO Agaty Rojewskiej, która przytoczyła kilka zabawnych statystyk: Ilość złapanych palaczy w toaletach, za cukiernią, za salą gimnastyczną jest niezliczona. Ilość zebranych ziemniaków na wykopkach – nie wiem, ale PGR-y były zawsze zadowolone. Ilość kilometrów przejechanych na szkolnych wycieczkach – niedoogarnięcia – wyliczała.
Podczas uroczystości byłym dyrektorom, najlepszym nauczycielom i pierwszym absolwentom szkoły wręczono pamiątkowe statuetki „SuperJedynki”. Jednym z wyróżnionych był wieloletni dyrektor I LO Eugeniusz Patyk. Liceum to całe moje życie. Spędziłem w nim 30 lat. – mówi Eugeniusz Patyk – Zawdzięczam tej szkole i jej uczniom bardzo dużo. Takiej drugiej szkoły w Polsce nie ma.
Wśród wyróżnionych statuetką „SuperJedynki w kategorii „Superbelfer” był Jerzy Starzyński, legenda I LO, znany w całym mieście propagator sportu i aktywności fizycznej. Chciałbym złożyć najwyższe słowa uznania pierwszemu dyrektorowi liceum Zbyszko Piwońskiemu, który był twórca tej szkoły – mówi nauczyciel. – To on wraz z najstarszymi absolwentami budował to liceum.
Jednym z najbardziej poruszających momentów uroczystości w MOK było uhonorowanie statuetkami trzech pierwszych absolwentów I LO: Tadeusza Kurcyka, Mariana Korzeniewskiego i Karola Haraszymczuka. To wyjątkowi mężczyźni, którzy po tylu latach od ukończenia szkoły cały czas interesują się jej losami. Dzwonią, piszą, mailują. Wyjątkowe osobowości – mówi Bożena Kowalczykowska.
Po oficjalnej części uroczystości na scenie pojawiło się najmłodsze pokolenie uczniów szkoły, by zaprezentować program artystyczny, przygotowany specjalnie na tę okazję.
Zwieńczeniem zjazdu absolwenta był wielki bal w Hali przy ul. Wita Stwosza. Na ten moment czekało wielu absolwentów. To będzie najlepszy Bal Absolwenta w historii – mówi jedna z uczestniczek zjazdu. – Będzie zabawa do rana.
Więcej zdjęć w fotogalerii.