Nie pal przy mnie, proszę

21 listopada to Międzynarodowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. W tym dniu, organizowanych jest wiele przedsięwzięć, które mają zachęcić do rzucenia nałogu oraz promować modę na niepalenie. Jedną z takich inicjatyw był zorganizowany, w Szkole Podstawowej nr 14, apel w ramach programu ‘Nie pal przy mnie, proszę”.

Dzisiaj, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. Z tej okazji w głogowskiej Szkole Podstawowej nr 14, odbył się apel w ramach realizacji programu “Nie pal przy mnie, proszę”. W apelu wzięła udział, m.in. Barbara Szlendak, która na co dzień jest pracownikiem ds. Oświaty i Promocji Zdrowia w głogowskim Sanepidzie.

Członkowie szkolnego koła PCK, przygotowali “Baśń o Kopciuchu”, piosenkę “Palenie szkodzi zdrowiu” oraz przedstawiono hasła związane z niepaleniem. Następnie zostały rozdane dyplomy i nagrody w konkursie plastycznym “Rzuć palenie, wygraj zdrowie”.

Celem tego apelu jest upowszechnienie wśród dzieci i młodzieży mody na niepalenie oraz pokazanie jakie zyski płyną z niepalenia – “Chcemy zwrócić uwagę na problem biernego palenia, na które narażone są często dzieci w warunkach domowych, a także uświadomienie dzieciom, że palenie tytoniu jest szkodliwe dla zdrowia” – mówi Renata Pyziak, nauczycielka i organizatorka dzisiejszego apelu. Dlatego na zakończenie, dzieciom zostały rozdane ulotki o niepaleniu, które uczniowie zaniosą do domów.

Dzień ten, przypadający w trzeci czwartek listopada, ma już ponad 30-letnią tradycję. Pomysł zrodził się w USA w Californii, gdzie w 1974 roku zachęcono ponad milion palaczy do odstawienia papierosów na jeden dzień. Z czasem do walki z tytoniem dołączył cały świat. Zaczęły pojawiać się podobne inicjatywy, jak na przykład Dzień bez Papierosa, obchodzony 31 maja.

Na całym świecie tytoń zabija ponad 5 milionów osób każdego roku, w tym ponad 600 tysięcy osób, które palą biernie, wdychając dym osób palących w najbliższym otoczeniu.

W wielu krajach, również w Polsce, wprowadza się współcześnie zakazy palenia w miejscach publicznych. Niestety, jak wskazuje badanie CBOS-u, zmiany te nie wpłynęły na zmniejszenie liczby palaczy. Zakazy odgórne ogrywają zwykle niewielką rolę – znacznie lepiej działa bowiem motywacja wewnętrzna, którą każdy powinien odnaleźć w sobie. Każdy palący, czyli co trzeci Polak.