Nie ma decyzji w sprawie inkubatora przedsiębiorczości. Radni potrzebują więcej czasu

0
1042
zdjęcie 2014-10-15 sesja rady miejskiej@urząd miasta@Głogów-num

Wciąż nie wiadomo czy w Głogowie powstanie inkubator przedsiębiorczości w budynku byłej poczty. Radni mieli podjąć decyzję w tej sprawie podczas wtorkowej sesji nadzwyczajnej. Jednak sesja została przerwana. Radni potrzebują czasu, aby zapoznać się z analizą przygotowaną przez Dolnośląską Fundację Rozwoju Regionalnego. Jednak już teraz wielu radnych nie popiera pomysłu Jana Zubowskiego.

Władze miasta chcą kupić budynek byłej poczty przy ul. Piotra Skargi na Starym Mieście i uruchomić tam inkubator przedsiębiorczości dla nowo powstających firm. Założenie jest takie, aby początkujący przedsiębiorca, który będzie rozpoczynał swoją działalność w Głogowie mógł znaleźć dla siebie miejsce – „Taki przedsiębiorca będzie mógł wynajmować miejsce na specjalnych zasadach, czyli cena najmu powierzchni będzie dużo niższa niż na rynku tłumaczy rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. Taki okres pomocy miałby trwać ok. 3 lat – po tym czasie przedsiębiorca musiałby zwolnić miejsce dla innych osób rozpoczynających własną działalność. Ponadto przedsiębiorca będzie miał możliwość uzyskania porad prawnych, porad z zakresu księgowości czy pozyskiwania środków zewnętrznych.

Budynek może być kupiony przez gminę miejską za 2,5 mln zł. Miasto miałoby spłacić 2,5 mln zł w trzech ratach. W tym roku do wydania byłoby 80 tysięcy zł zadatku.

Głogowianie nie chcą pracować na własny rachunek…

Głogowscy radni mieli podjąć decyzję w sprawie zakupu budynku byłej poczty, podczas sesji nadzwyczajnej, która została zwołana we wtorek, 14 października.

W czasie wtorkowego spotkania odbyła się prezentacja, którą przedstawili członkowie Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego. Prezentacja, która kosztowała gminę miejską Głogów 30 tysięcy złotych brutto, nosi tytuł „Wybrane możliwości wspierania rozwoju przedsiębiorczości przez gminę miejską Głogów”. Zadaniem tej analizy była diagnoza, która miała przekonać radnych, że inkubator będzie sprzyjał rozwojowi przedsiębiorczości w Głogowie, a najlepszym miejscem do jego utworzenia jest budynek po byłej poczcie.

Gmina miejska Głogów posiada znaczny deficyt zachowań przedsiębiorczych – to główny wniosek wynikający z przedstawionej na sesji analizy. Zdaniem dra Roberta Foksa, który jest jednym z jej autorów, większość mieszkańców Głogowa chce pracować dla kogoś, a nie na własny rachunek. Jego zdaniem ma to związek z położeniem Głogowa – „Mieszkańcy miasta szukają zatrudnienia u silnego i stabilnego pracodawcy jakim jest KGHM” – mówił Foks –„Wyniki analizy pokazują, że należy popierać tworzenie inkubatorów na terenie gminy miejskiej Głogów. Trzeba iść w tym kierunku”– dodał.

Zadaniem Foksa było też przekonanie radnych, że budynek poczty całkowicie nadaje się do tego przedsięwzięcia. Mówił o zaletach budynku – „Jedną z nich jest wielka powierzchnia – ok. 2,5 tysiąca mkw. Rozlokowanie pomieszczeń idealnie pasuje do inkubatora przedsiębiorczości. Ponadto budynek jest po remoncie i nie wymaga dużych nakładów finansowych. Nabycie tego budynku jest opłacalne” –  podsumował Robert Foks.

Zdaniem Foksa beneficjentami inkubatora powinni być przede wszystkim ludzie młodzi do 30 roku  życia, absolwenci szkół, a także grupy zagrożone wykluczeniem społecznym oraz osoby, które po raz pierwszy zamierzają rozpocząć działalność gospodarczą.

Zdaniem, autorów analizy Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego, inkubator przedsiębiorczości powinien być finansowany głównie ze źródeł zewnętrznych – z Dolnośląskich Programów Operacyjnych oraz z Krajowych Programów Operacyjnych. Jak przekonywał Robert Foks do 2020 r. będzie można pozyskać ogromne pieniądze na rozwój przedsiębiorczości.

Gmina miałaby tylko finansować koszty utrzymania budynku, ewentualnie część pensji pracowników, którzy będą tam zatrudnieni. Osoby, które będą tam pracować będą decydowały o sukcesie inkubatorów – „Kompetentni pracownicy to pierwszorzędny warunek funkcjonowania inkubatorów. Jeśli mieliby to być ludzie z przypadku to nie ma sensu tworzyć inkubatora” – stwierdził Robert Foks.

Zdaniem Foksa firmy opuszczające inkubator przedsiębiorczości powinny zasilać później Miejską Strefę Inwestycyjną.

Nieprzekonani radni

Głogowscy radni mają jednak wiele wątpliwości co do zasadności powstania inkubatora. Radny Cezary Kędzia zastanawiał się co wtedy, jeśli nie uda się pozyskać środków zewnętrznych na funkcjonowanie IP ˜˜–„Jestem przedsiębiorcą od 20 lat i wiem, że takie ryzyko zawsze istnieje. Obawiam się, że będziemy mieli kolejną instytucję, która będzie obciążała budżet miasta”  – stwierdził Kędzia i dodał  – W mojej ocenie 80 procent zaprezentowanych stwierdzeń to są pobożne życzenia, które nijak się mają do rynku głogowskiego” .

Przeciwko uchwale będzie głosował radny Roman Bochanysz –  „Jestem przeciwny zakupu budynku razem z lokatorami i dotychczasową firmą. Tym bardziej, że budynek jest obłożony kontrolą konserwatora zabytków i dokonywanie w nim inwestycji będzie niezwykle kosztowne. Kwota jest atrakcyjna, ale dla sprzedającego, bo pozostając w budynku pozbywa się problemów – twierdzi radny.

Chociaż samą ideę tworzenia inkubatorów Roman Bochanysz uważa za dobrą – „Może być w przyszłości zastosowany, ale w innym budynku, lepszej lokalizacji i bardziej nowoczesnych rozwiązaniach. Chociażby w powiązaniu z systemem współpracy ze szkolnictwem ponadgimnazjalnym. Obecnie takiego czegoś nie ma.
Sam inkubator nie rozwiązuje problemu bezrobocia i niskiego poziomu przedsiębiorczości. Miasto w pierwszej kolejności powinno się skupić na ożywieniu strefy inwestycyjnej oraz starego miasta, które straszą pustymi działkami i lokalami. Prezydent przez osiem lat nie miał na to pomysłu.

Radny dodaje, że pomysł z inkubatorem jest elementem kampanii wyborczej Jana Zubowskiego.

Ostatecznie większość radnych stwierdziła, że nie miała możliwości wcześniejszego zapoznania się z dokumentem Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego, w związku z tym przerwano sesję nadzwyczajną. Decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej w czwartek, 23 października.