Lubińscy bohaterowie reklamują wódkę

0
1152

Żenująca kampania producenta wódki wstrząsnęła całym miedziowym miastem, a także dużą częścią kraju. Wytwórca wódki marki Żytnia Ekstra wykorzystał zdjęcie z czasów Zbrodni Lubińskiej do promowania swojego produktu. Oburzenie społeczności daje się firmie we znaki w prasie, internecie oraz w mediach.

 

Wszystko zaczęło się przed 33 rocznicą Zbrodni Lubińskiej, specjaliści do reklamy posunęli się do tak haniebnego czynu. Do swojej reklamy wódki wykorzystali zdjęcie znanego fotografa Krzysztofa Raczkowiaka. Na zdjęciu widnieje Michał Adamowicz, który został postrzelony, jak niektórzy sądzą — „ofiara kaca”. Wiele internautów krytycznie wypowiada się na ten temat.

Jak wiadomo zdjęcie jest bardzo znane w świecie historii naszego miasta, ale również przedstawia kryzys stanu wojennego. Jak potoczą się losy firmy, czy chodziło tylko o rozgłos?

Sam Krzysztof Raczkowiak jest zniesmaczony całym incydentem, nie chodzi tu o prawa autorskie jednak o wykonanie zdjęcia w takich okolicznościach. W całą akcję włączyło się Stowarzyszenie Sympatyków Zagłębia Lubin Zagłębie Fanatyków, którzy co roku obchodzą rocznicę Zbrodni Lubińskiej. Podczas konferencji prasowej padały hasła takie jak: „chamstwo”, „Polmos Bielsko—Biała powinno mieć kaca do końca życia”. 

Oskarżenia zostały skierowane do prokuratury, jak mówi prezydent miasta Lubina Robert Raczyński i sam autor zdjęcia — „Nie zostawimy na nich suchej nitki”.