Zawodnicy Legionu Głogów mają za sobą kolejny udany start. Podopieczni Macieja Domińczaka wzięli udział w zawodach Pucharu Europy, które odbyły się na Słowacji. W kraju naszych sąsiadów triumfował Mariusz Lach, natomiast do półfinału dotarł Dominik Bala, który musiał uznać wyższość aktualnego mistrza świata.
W zawodach Pucharu Europy: Slovak Open głogowski klub był reprezentowany przez dwóch zawodników. Mariusz Lach okazał się bezkonkurencyjny w swojej kategorii wagowej i zakończył imprezę na najwyższym stopniu podium. Dla fightera Legionu Głogów był to jeden z ostatnich startów w rywalizacji juniorów. – „Dla Mariusza były to jedne z ostatnich startów w gronie juniorów i tym bardziej cieszy jego dyspozycja. Lach wygrał półfinał przed czasem po trzech liczeniach na Słowaku. W finale spotkał się z równie utytułowanym Serbem (aktualny wicemistrz Europy) i tę walkę również wygrał. Przez wszystkie trzy rundy Mariusz kontrolował sytuację celnie kontrując i wyprzedzając swoimi atakami rywala. Szybkie akcje, efektowne kombinacje – ten finał podobał się wielu kibicom” – ocenił występ swojego zawodnika trener Maciej Domińczak.
Udany występ na Słowacji zanotował także drugi z reprezentantów Legionu Głogów, Dominik Bala. Mimo tego, że zawodnik musiał zmagać się z chorobą i nie był w pełni sił, dotarł do półfinału. Tam zmierzył się z aktualnym mistrzem świata. – „Dominik Bala przegrał swój półfinał z aktualnym mistrzem świata, ale nie była to walka do jednej bramki. Pomimo niepełnej dyspozycji Dominika spowodowanej chorobą, Bala pokazał, że jest coraz bardziej dojrzałym zawodnikiem i potrafi dążyć do zwycięstwa w potyczkach z najlepszymi na świecie” – dodał opiekun głogowskich fighterów.
Dla głogowian był to kolejny w ostatnim czasie udany start, który zakończyli z miejscami na podium. Przypomnijmy, że niedawno zawodnicy Legionu Głogów wywalczyli pięć medali Pucharu Polski K-1 w Nowym Targu, natomiast wcześniej dobrze zaprezentowali się w Mistrzostwach Polski Kick-Light juniorów, które odbyły się w Kartuzach. Wszystkie te imprezy pokazały, że głogowscy fighterzy znajdują się w bardzo dobrej formie. Kolejna okazja do poprawienia medalowego dorobku nadarzy się już w najbliższy weekend, kiedy podopieczni Macieja Domińczaka wystartują w otwartych Mistrzostwach Litwy. – „Już w przyszły weekend będziemy brali udział w otwartych Mistrzostwach Litwy i na pewno wrócimy z garścią pozytywnych informacji po turnieju” – zapowiedział trener Legionu Głogów.
Głogowianom gratulujemy udanych startów i trzymamy kciuki za jak najlepsze wyniki w kolejnych zawodach!
/fot. Legion Głogów/
