Na jednej z ulic w Polkowicach policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach zauważyli znaną im z wcześniejszych interwencji kobietę. Funkcjonariusze od razu zorientowali się z kim mają do czynienia, ponieważ podczas odpraw służbowych, uzyskali informację, że 30-letnia mieszkanka Polkowic powinna odbywać karę pozbawienia wolności. Poszukiwana została ostatecznie zatrzymana i trafiła już do zakładu karnego, ale to jeszcze nie jest koniec jej kłopotów z prawem.
Polkowiccy funkcjonariusze patrolując ulice Polkowic zauważyli kobietę, która wizerunkiem odpowiadała osobie poszukiwanej. Z informacji przekazanych podczas codziennych odpraw do służby wynikało, że zauważona przez policjantów 30-latka może być osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności.
Przypuszczenia policjantów okazały się jak najbardziej trafne. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że zatrzymana polkowiczanka powinna przebywać w zakładzie karnym w związku z oszustwem, którego się dopuściła. Funkcjonariusze zgodnie z obowiązującymi przepisami wezwali zatrzymaną do dobrowolnego wydania wszelkich przedmiotów, których posiadanie jest zabronione. 30-latka utrzymywała, że nie ma przy sobie takich rzeczy. Późniejsze przeszukanie wykazało coś zupełnie przeciwnego. W portfelu kobiety policjanci znaleźli kilka porcji metaamfetaminy.
Zanim poszukiwana polkowiczanka trafiła do wrocławskiego zakładu karnego, usłyszała zarzut posiadania substancji psychotropowych, za co grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 3. Kobieta po wykonaniu czynności trafiła do zakładu karnego, gdzie rozpoczęła odbywanie kary 90 dni pozbawienia wolności.
KPP POLKOWICE
