Świetna forma Julii Kałamajki. Dobre występy zawodników GTT

0
1928

W miniony weekend udział w dwóch tenisowych turniejach wzięła Julia Kałamajka. Reprezentantka Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego potwierdziła, że znajduje się w bardzo dobrej formie. Zarówno z Drzonkowa, jak i Wrocławia, głogowska zawodniczka wróciła w świetnych nastrojach, bowiem dwukrotnie stanęła na najwyższym stopniu podium. W stolicy Dolnego Śląska znakomicie spisał się również Piotr Szczepanowski.

14 stycznia Julia Kałamajka wzięła udział w rozgrywanym na terenie WOSiR w Drzonkowie turnieju Red Orange Green Cup w kategorii czerwonej. W grupie tej rywalizowały dziewczynki oraz chłopcy. Zawodniczka Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego rozegrała łącznie dziewięć pojedynków (cztery w grupie oraz pięć w dalszej fazie zawodów), z czego osiem z nich zwyciężyła. Głogowianka nie przegrała dodatkowo ani jednego seta, czym potwierdziła swoją znakomitą formę. Młodej tenisistce przytrafiła się jedna porażka, jednak nie miała ona wpływu na końcowe miejsce. Julia Kałamajka zasłużenie stanęła na najwyższym stopniu podium, wyprzedzając Witka Skrobanię oraz Weronikę Zacharzewską z Zielonej Góry.

Dzień później młodzi zawodnicy GTT rywalizowali we Wrocławiu, gdzie odbyła się II edycja turnieju WTA Oliwex Kids Cup. Dla Julii Kałamajki był to debiut w zawodach, jednak nie przeszkodziło to w odniesieniu zwycięstwa w kategorii pomarańczowej (do lat 9). Reprezentantka Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego bez większych problemów dotarła do głównej drabinki turniejowej, nie tracąc po drodze ani jednego seta. W półfinale głogowianka stoczyła bardzo zacięty pojedynek z Alą Baraniak, który ostatecznie zwyciężyła 7:3, 2:7, 5:2. W finale zawodniczka GTT w znakomitym stylu wygrała z Malwiną Cegłą 7:4, 7:0 i odniosła zwycięstwo w całej rywalizacji.

Zmagania w grupie pomarańczowej chłopców źle rozpoczął Piotr Szczepanowski, który przegrał z Antkiem Dujiczem oraz Igorem Dziedziną. W trzecim meczu udało mu się zwyciężyć, dzięki czemu wziął udział w głównym turnieju z pozycji „lucky loser”. Wygrana pozwoliła mu odzyskać wiarę w swoje możliwości i w kolejnych spotkaniach zawodnik Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego prezentował się już zdecydowanie lepiej. W ćwierćfinale głogowianin zrewanżował się Antkowi Dujiczowi (7:6, 7:6), natomiast w półfinale poradził sobie z Juliuszem Mazurkiem, wygrywając 7:3, 7:2.

W decydującym meczu ponownie lepszy okazał się Igor Dziedzina. Wynik finałowego starcia to 1:7, 6:7 na korzyść przeciwnika. – „Mamy nadzieję że takie zdarzenie [od łez po finał] będzie dobrą szkołą dla naszego młodego sportowca i nauką że nie należy nigdy rezygnować w walce o zwycięstwo!” – czytamy na oficjalnej stronie Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego.

Szczepanowski rywalizował też w grupie czerwonej. Zawodnik bez większych problemów wyszedł z grupy, a następnie dotarł do półfinału. W nim lepszy okazał się tenisista z Wrocławia, natomiast w meczu o trzecie miejsce górą był Szymon Adamczyk z Lubina. Rywalizację w tej kategorii wiekowej reprezentant GTT zakończył więc na czwartej lokacie.

Zawodnikom Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego oraz ich trenerom gratulujemy świetnych występów i trzymamy kciuki za kolejne udane zawody w ich wykonaniu!