Kasia Cichopek poprowadziła Targi Ślubne w Głogowie

0
1618

Ślub to podniosły, długo wyczekiwany dzień, który poprzedzają miesiące przygotowań. O tym jak wiele czasu pochłania organizacja wymarzonego wesela wie każdy, kto wstąpił już w związek małżeński. Wybór odpowiedniej sali i zespołu to jedynie wierzchołek góry lodowej. Zanim powiemy sakramentalne tak i zasiądziemy przy suto zastawionym, pięknie ozdobionym stole weselnym trzeba dokonać jeszcze wiele wyborów; suknia, kwiaty, fotograf, menu. Galeria Glogovia postanowiła ułatwić przyszłym parom młodym zadanie i zorganizowała pierwsze Targi Ślubne. Powierzchnia Galerii zamieniła się w iście bajkową scenerię i spełnienie marzeń chyba każdej przyszłej panny młodej… Prowadzącą była Kasia Cichopek.

W sobotę, 27 stycznia Galerię Glogovia odwiedziły prawdziwe tłumy. Pierwsze Targi Ślubne cieszyły się dużym zainteresowaniem, nie tylko przyszłych nowożeńców.

Przy wejściu zaparkowany był urokliwy ślubny samochód, a całą dolną powierzchnię Galerii przejęli wystawcy związani ze ślubną tematyką.

Panny Młode mogły wybrać wymarzoną suknię ślubną, zaplanować makijaż, obejrzeć weselne dekoracje.

Panowie chętnie odwiedzali stanowiska z wyśmienitymi przekąskami weselnymi.

Nie zabrakło zespołu muzycznego, lekcji tańca,ofert turystycznych na podróż poślubną oraz usług fotograficznych. W jednym miejscu było wszystko, co niezbędne by móc zorganizować ślub i wesele jak z bajki.

I Targi Ślubne w Glogovii uroczyście rozpoczęła Kasia Cichopek. Organizatorzy nie mieli wątpliwości, że to właśnie Kasia będzie idealną prowadzącą. Pełna wdzięku i klasy aktorka, skromna i uwielbiana przez wielu. Do tego szczęśliwe zakochana od wielu lat w tym samym mężczyźnie, spełniona żona, która swoją miłość odnalazła niespodziewanie podczas tanecznego programu telewizyjnego.Swoją skromnością oraz otwartością Kasia skradła serca Głogowian, aktorka chętnie pozowała do zdjęć i rozdawała autografy.

Targi Ślubne zakończyły się o godzinie 18.00.Ten dzień był pełen atrakcji i niespodzianek, nie zabrakło również konkursów z wartościowymi nagrodami.

Wyczekiwanym punktem był pokaz mody ślubnej. Poza tym na scenie zaprezentował się zespół muzyczny Banda łysego (Krzysztof Bartosiewicz), a pary młode mogły zobaczyć idealny pierwszy taniec w wykonaniu tancerzy ze Szkoły Tańca Corazon Cubano.Duże wrażenie na zgromadzonej publiczności zrobił pokaz barmański.

Wystawcy mieli przygotowane wizytówki, a także ulotki z pełną ofertą, chętnie służyli dobrą radą i pomocą.

Ten szeroki wybór niektórym wcale nie ułatwiał podjęcia decyzji.

Nie mogę się napatrzeć, mogłabym tu spędzić cały dzień, tylko nie wiem czy wtedy miałabym jeszcze męża ― śmieje się przyszła panna młoda Ania, a jej wybranek dodaje ― Byliśmy już przy każdym stanowisku po trzy razy, jesteśmy tu chyba pięć godzin i nie wiem, kiedy wyjdziemy.

Niektórzy przybyli na Targi Ślubne z ciekawości i sentymentu, bo ten ważny dzień w życiu już dawno mają za sobą…

Jesteśmy z mężem już 12 lat po ślubie. Niestety kiedyś nie było takiego wyboru i tylu pięknych rzeczy. Oglądamy więc i podziwiamy, choć drugiego ślubu nie planujemy ― mówi Pani Małgosia.

Piękne suknie, dekoracje i kwiaty z pewnością ozdobią każdą ceremonię ślubną, jednak największą i najjaśniej świecącą ozdobą są sami Państwo Młodzi i ich miłość…

 W końcu wszystko, co najlepsze i najpiękniejsze w życiu dostajemy za darmo…