Jak się okazuje głogowskie Muzeum Archeologiczno-Historyczne to nie tylko zabytki, wystawy i historia, czyli przeszłość. Placówka jest otwarta także na inicjatywy dziejące się w czasie teraźniejszym. W minioną niedzielę więżę zamkową opanowali lokalni muzycy grupy Idiofon, którzy niemal dokładnie w samo południe rozpoczęli swój niecodzienny koncert.
Idiofon to głogowska grupa powstała kilka lat temu. Swoją muzykę członkowie zespołu określają jako mieszankę post-rocka i muzyki elektro. Muzyczna koncepcja zespołu działa w oparciu o fuzję brzmień klasycznych i elektroniki. Dzięki takiemu połączeniu Idiofon uzyskuje bogatą melodyczno-rytmiczną fakturę, która w połączeniu z instrumentami perkusyjnymi, gitarowymi riffami i mocno artykułowanym basem tworzy charakterystyczne dla Idiofonu brzmienie, które w niedzielne południe rozbrzmiało z wieży zamkowej.
– Wakacje to czas koncertowej posuchy w klubach. Pomyśleliśmy więc o tym, że można zagrać kilka fajnych, kameralnych, plenerowych koncertów w ciekawych i niezywkłych miejscach. To był pierwszy koncert z tego cyklu. Mamy już pomysły na kolejne muzyczne spotkania – mówi członek zespołu Artur Telwikas.
Koncert na wieży głogowskiego zamku był nie lada wyzwaniem dla członków grupy – panowie musieli wnieść na szczyt wieży sprzęt ważący ponad trzysta kilogramów. Jednak zdaniem muzyków a także tych, którzy mieli okazję wysłuchać tego mini koncertu było warto.
Głogowska grupa Idiofon istnieje już od kilku lat. Tworzą ją Artur Telwikas, Maciej Żmidziński, Marcin Reszewicz i Robert Męczyński.
