Głogowscy policjanci zatrzymali 21 letniego mieszkańca Głogowa, który posiadał przy sobie susz marihuany. Substancje ujawniono także w pomieszczeniu piwniczym. Ilość narkotyków starczyłaby na przygotowanie piętnastu porcji. Mężczyzna w piwnicy hodował dwa krzewy konopi. Lampy ogrzewające roślinę były zasilane z nielegalnie pobieranego prądu.
Wczoraj (12 czerwca) głogowscy policjanci na podstawie pracy operacyjnej zatrzymali 21 letniego mieszkańca Głogowa. Mężczyzna posiadał przy sobie substancję zabronioną w postaci marihuany. – Podczas przeszukania pomieszczenia piwniczego policjanci ujawnili susz i nasiona marihuany oraz dwa krzewy konopi stojące w specjalnie przystosowanych do upraw roślin szafach – mówi Piotr Stroemich z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Dodatkowo okazało się, że lampy ogrzewające krzewy konopi były zasilane przez nielegalny pobór prądu. Mężczyzna przyznał się do posiadania i uprawy konopi. Grozi mu za to kara do trzech lat pozbawienia wolności.
