Głogowscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Poznania – 47 i 22-latka, którzy są podejrzani o kradzież kilku samochodów. Obydwaj decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. W tej samej sprawie zatrzymano również 45-letniego mężczyznę, także mieszkańca Poznania. W miejscu prowadzenia jego działalności gospodarczej, policjanci znaleźli części z 31 skradzionych samochodów, w tym części dwóch pojazdów z Głogowa. Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa.
Jak informuje oficer prasowy głogowskiej policji, w wyniku realizacji sprawy operacyjnej, policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali 47 – letniego mieszkańca Poznania. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży dwóch samochodów marki Skoda na terenie Głogowa w lutym i marcu br. oraz usiłowania kradzieży dwóch innych pojazdów: Volkswagena Golfa i VW Tourana. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. W kradzieży pomagał mu jego 22-letni syn, który usłyszał takie same zarzuty jak ojciec i także został aresztowany.
– „Obydwaj mężczyźni mają już bogatą przeszłość przestępczą. Obydwaj byli już zatrzymani i aresztowani za kradzież 13 samochodów. Po uchyleniu aresztu pod koniec stycznia br. powrócili do starego procederu. Ten nie były możliwy bez osoby skupującej kradzione samochody.”– informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Kilka dni po aresztowaniu dwóch mężczyzn, w tej samej sprawie został zatrzymany 45-letni mieszkaniec Poznania.
– „Działając wspólnie z policjantami z polsko-niemieckiej grupy operacyjnej „Nysa” oraz policjantami z Poznania, głogowscy funkcjonariusze znaleźli w miejscu jego działalności gospodarczej części 31 samochodów skradzionych głównie na terenie Polski. W tej liczbie są części dwóch samochodów Skoda skradzionych w Głogowie i jeden pojazd z Niemiec” – mówi oficer prasowy głogowskiej policji.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty paserstwa. Zastosowano wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 5 tysięcy złotych. Za kradzież samochodu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Paserstwo zagrożone jest karą w takim samym wymiarze.
