Grają sparingi i przygotowują się do ligi

0
989

Cały czas szlifują formę szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów, którzy przygotowują się do wznowienia rozgrywek PGNiG Superligi Mężczyzn. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego pożegnali się już z Pucharem Polski, dlatego w pełni mogą skupić się na pierwszym meczu o ligowe punkty.

SPR Chrobry Głogów w PGNiG Pucharze Polski dość niespodziewanie przegrał na pierwszoligowym parkiecie w Wieluniu. Pucharowe rozgrywki mogły posłużyć jako element przygotowań do wznowienia walki na ligowych boiskach. Głogowianie z rywalizacji odpadli szybko, dlatego też swoją formę będą sprawdzać w meczach sparingowych.

Jeszcze przed pucharowym spotkaniem w Wieluniu, SPR Chrobry wygrał test-mecz z młodzieżową reprezentacją Polski. W ubiegłym tygodniu natomiast zawodnicy J. Cieślikowskiego zagrali dwukrotnie.

Najpierw we własnej hali głogowscy szczypiorniści zagrali z 1-ligową Forzą Wrocław. Przedstawiciel PGNiG Superligi już do przerwy zbudował sześć punktów przewagi, jednak był moment, że wrocławianie byli równorzędnym przeciwnikiem. Początek starcia zdecydowanie należał do głogowian. Pierwszoligowiec pierwszy celny rzut oddał dopiero w 6. minucie, ale potem gra się wyrównała. Ostatnie minuty pierwszej części znów upłynęły pod dyktando gospodarzy, którzy prowadzili 18:12.

W drugiej połowie głogowianie zdominowali przebieg rywalizacji i nie dali rywalom najmniejszych szans. Gołym okiem widać było, który zespół występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej, a który reprezentuje jej zaplecze. Ostatecznie SPR Chrobry zwyciężył 37:24.

KS SPR Chrobry Głogów – KS Forza Wrocław 37:24 (18:12)
Chrobry: Stachera – Stelmasik, Warmijak 3, Sadowski 6, Klinger 6, Babicz 7, Tylutki 1, Orpik 2, Bartczak 3, Czapla 3, Kubała 3 Bekisz 1, Makowiejew 1, Więdłocha 1, Rydz

W sobotę głogowski zespół rozegrał natomiast sparing wewnętrzny. Podczas treningu zawodnicy podzielili się na dwie drużyny i stoczyli zacięty bój na parkiecie. Zwycięsko z walki wyszli Niebiescy, choć do przerwy przegrywali jednym trafieniem. Ostatecznie drużyna z Tomaszem Klingerem czy Kamilem Sadowskim w składzie zwyciężyła 32:30.

Niebiescy – Czerwoni 32:30 (14:15)
Niebiescy: Stachera – Biegaj 2, Warmijak 3, Makowiejew S. 2, Sadowski 6, Bartczak 5, Orpik 4, Klinger 9, Więdłocha 1.

Czerwoni: Kapela – Bekisz 4, Babicz 5, Rydz, Czapla 6, Kubała 12, Stelmasik 1, Makowiejew W. 1.

W najbliższą środę (23 stycznia) SPR Chrobry zagra towarzysko z Zagłębiem Lubin. Siedem dni później drużyna prowadzona przez trenera Cieślikowskiego powalczy o ligowe punkty. Przed własną publicznością podejmować będzie szósty w tabeli MMTS Kwidzyn. Głogowianie są aktualnie na ósmej lokacie i tracą do najbliższego rywala sześć punktów.

Zdjęcie: SPR Chrobry Głogów