Grzegorz Schetyna, minister spraw zagranicznych, odebrał z rąk Leszka Lenarczyka, dyrektora głogowskiego muzeum, medal okolicznościowy, wybity z okazji jubileuszowej edycji Przeglądu Kultury Polskiej „Kresy”. Szef polskiej dyplomacji objął patronat honorowy nad tegorocznymi „Kresami”.
XX Głogowski Przegląd Kultury Polskiej „Kresy”, organizowany przez Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Głogowie, odbył się w terminie 26-27 czerwca. Ze względu na jubileusz, impreza miała wyjątkowo uroczysty charakter. Podczas inauguracji przeglądu, 26 czerwca, wręczono okolicznościowe medale tym, którzy przez dwie dekady byli zaangażowani w organizację „Kresów”. W trakcie uroczystości medalami Zasłużony Kulturze Gloria Artis zostali uhonorowani dyrektor głogowskiego muzeum Leszek Lenarczyk oraz jego zastępca Waldemar Hass.
W ramach Głogowskiego Przeglądu Kultury Polskiej „Kresy” odbyła się także, już po raz 16, Letnia Akademia Kultury i Języka Polskiego. W tym roku wzięła w niej udział młodzież z Litwy, Białorusi i Polski. Poza wykładami o historii i współczesności polskiego parlamentaryzmu, w programie tegorocznej Akademii znalazły się wycieczki do Brukseli, Wilna i Warszawy. Młodzież miała okazję zwiedzić m.in. Parlament Europejski oraz spotkać się z europosłem i byłym ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim.
Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna nie tylko sprawował patronat honorowy nad XX Głogowskim Przeglądem Kultury Polskiej „Kresy”, lecz także wsparł przygotowania i realizację Letniej Akademii Kultury i Języka Polskiego. Ze względu na obowiązki służbowe nie mógł uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych w ramach tegorocznego przeglądu. Przesłał jednak list, który został odczytany podczas uroczystej inauguracji imprezy.
Do spotkania Leszka Lenarczyka i Grzegorza Schetyny doszło w Bolesławcu podczas podróży ministra sprawa po Dolnym Śląsku. W podziękowaniu za okazaną pomoc i przychylność dla „Kresów” dyrektor głogowskiego muzeum wręczył szefowi dyplomacji okolicznościowy medal.
Grzegorz Schetyna wyraził przekonanie, że pamięć o dawnych Kresach i ich mieszkańcach jest narodowym obowiązkiem i należy ją kultywować. Zwłaszcza na Dolny Śląsku. – Przecież wielu mieszkańców Kresów tworzyło Dolny Śląsk po przymusowej migracji z tamtych terenów. Nie byłoby Dolnego Śląska, gdyby nie ludzie z Kresów – mówił minister spraw zagranicznych podczas spotkania z dyrektorem głogowskiego muzeum.
Jak podkreślił Schetyna, takie przedsięwzięcia jak kresowy festiwal czy też Letnia Akademia Kultury i Języka Polskiego należy wspierać. – To jest po prostu kwestia pokoleń i naszego dziedzictwa narodowego. Kresy są przecież częścią naszej wielkiej historii i zawsze musimy o tym pamiętać – twierdzi szef dyplomacji.