Dilerzy ujęci przez policję – mieli przy sobie narkotyki

0
1270

W poniedziałek 3 kwietnia i w piątek 7 kwietnia pochwycono dwóch handlarzy narkotyków. Jeden z nich miał przy sobie 50 porcji amfetaminy i amunicję. Drugi aż 500 porcji marihuany.

W poniedziałek funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zatrzymali 40-letniego Głogowianina. Był on podejrzewany o posiadanie substancji psychotropowych. Podejrzenia okazały się słuszne. Mężczyzna miał przy sobie 50 porcji amfetaminy, pobudzającej i silnie uzależniającej substancji psychoaktywnej. Narkotyki były schowane w ciuchach, lecz nie aż tak sprytnie, aby kryminalni ich nie znaleźli. Całość zawinięta była w niewielki foliowy woreczek.

Przeszukano również mieszkanie zatrzymanego. I tutaj niespodzianka. Policjanci zabezpieczyli amunicję i magazynek do karabinku sportowego. O tym, że posiadanie narkotyków jest nielegalne każdy wie, lub wiedzieć powinien. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, iż samo posiadanie amunicji bez zezwolenia również jest niezgodne z prawem.

40-letni mieszkaniec Głogowa za posiadanie amfetaminy może liczyć się z karą do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za nielegalne posiadanie broni i amunicji grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 8 lat.

Wczoraj natomiast 7 kwietnia na terenie gminy Jerzmanowa doszło do scen rodem z filmu kryminalnego. Dzielnicowy w czasie wykonywania obchodu zauważył auto parkujące przy drodze leśnej. Było to czerwone audi. W ramach rutynowej kontroli, chcąc sprawdzić auto i jego kierowcę policjant podszedł bliżej. Wówczas drzwi samochodu się otworzyły, a ze środka wybiegł 22-letni mężczyzna i pognał do lasu.

Jego zamiarem było rozrzucenie po lesie narkotyków, które posiadał zarówno przy sobie, jak i w aucie. Dzielnicowy wezwał posiłki. Po jakimś czasie mężczyzna został zatrzymany. Zmylające działania dilera nie przyniosły spodziewanego efektu, narkotyki zostały odnalezione i zarekwirowane. Do poszukiwań zaangażowano również psa tropiącego.

Ilość substancji odurzającej, jaką posiadał młody człowiek można określić jako znaczną. Zabezpieczono bowiem aż 500 porcji marihuany, a także wagę elektroniczną służącą do odmierzania dokładnych porcji narkotyku. 22-letni handlarz jest mieszkańcem Głogowa.

Przyznał, że przebywał w samochodzie celem podzielania towaru na mniejsze porcje. Przyznał również, że pewna ilość marihuany została już przez niego wprowadzona na rynek. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz udzielania narkotyku innej osobie. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 10.