Co dalej z głogowskim szpitalem?

0
1493
zdjęcie Arch.-23-04-2013-szpital@Głogów- 01

Na wczorajszej sesji Rady Powiatu Głogowskiego Ryszard Brzozowski, prezes Głogowskiego Szpitala Powiatowego, przedstawił sprawozdanie o aktualnym stanie spółki. – Spółka nie zadłuża się, ale też nie oddłuża. Jest w okresie stagnacji. Bez dokapitalizowania, z własnych przychodów pieniężnych, nie pokona zatorów płatniczych i nie rozpocznie żadnych inwestycji – mówił prezes głogowskiego szpitala.

Szpital nadal ma problem z płynnością finansową. Terminowo obsługuje tylko wynagrodzenia, kontrakty, składki do ZUS, podatki do Urzędu Skarbowego, kredyty i pożyczki. Nie jest w stanie jednak na czas spłacać swoich długów i bieżących krótkoterminowych zobowiązań. – Zasadniczym powodem bieżących problemów finansowych spółki jest przejęcie przez spółkę zobowiązań po byłym ZOZ-ie – twierdzi Ryszard Brzozowski. – Wynosiły one 32 126 000 zł.

Z tego zadłużenia szpital spłacił dotychczas, łącznie z obsługą bieżących zobowiązań,  ponad 11,5 mln zł. Gdyby od tej kwoty odjąć pomoc finansową udzieloną przez powiat głogowski w wysokości 2,5 mln zł, to okaże się, że szpital z własnych przychodów, spłacił 9 mln zł. – W żaden sposób to nie pozwala uzyskać płynności finansowej i zdolności do obsługi swoich długów – podkreśla prezes Głogowskiego Szpitala Powiatowego

Za 7 miesięcy tego roku szpital wypracował wprawdzie dodatni wynik finansowy na działalności całkowitej w kwocie 13 tys zł, ale jak podkreśla Ryszard Brzozowski, nie wpłynie on na poprawę płynności finansowej spółki. – Wypracowany zysk nie pozwala na zakupy sprzętowe, prace remontowe i inwestycyjne nawet o niewielkiej wartości – mówi prezes głogowskiego szpitala.

Szpital nie zadłuża się, ale też nie jest wstanie spłacić swoich zobowiązań. Jest w okresie stagnacji, a taki stan, jak twierdzi Ryszard Brzozowski, wpływa demotywująco na kadrę kierownicza oraz pozostałych pracowników szpitala. – Tak dalej zarządzać się nie da – dodaje prezes głogowskiej placówki. Problemy finansowe wpływają na funkcjonowanie szpitala także w obszarze medycznym i pracowniczym.

Szpital zwrócił się o udzielenie pomocy finansowej do 7 gmin wiejskich i miejskich, między innymi do Gminy Miejskiej Głogów, którą poprosił o wsparcie w wysokości 8 mln złotych. Dotychczas otrzymał tylko dwie odpowiedzi. Obie negatywne. – Po rozmowach z samorządami wywnioskowałem, że część z gmin czeka, co właściciel zrobi ze spółką – twierdzi Ryszard Brzozowski.

W porządku obrad wczorajszej sesji znalazł się punkt dotyczący projektu uchwały w sprawie m.in nabywania i zbywania udziałów i akcji w spółkach prawa handlowego przez powiat głogowski. Nasuwa się pytanie, czy uchwała ta może mieć związek z planami sprzedania szpitala, który jest jedyną spółką podległą powiatowi. – Przedmiotowa uchwała, którą  jako zarząd przedłożyliśmy Wysokiej Radzie, jest uchwałą porządkową, która reguluje kwestie nabywania i zbywania udziału w spółkach. Nie jest tajemnicą, że przy tych zobowiązaniach, jakie ma szpital oraz koniecznych do poniesienia inwestycjach, sami takich inwestycji nie jesteśmy w stanie sfinansować, więc będziemy zmuszeni do poszukiwań inwestora, który oddłuży spółkę i wyłoży środki na niezbędne inwestycje. W późniejszym terminie będziemy się zastanawiać, jaką drogę obrać, czy poszukiwanie inwestora, czy będzie to dokapitalizowanie spółki. Jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić, w jakim kierunku pójdziemy jako właściciel spółki. Ta uchwała pozwoli nam na pewne kroki związane z poszukiwaniem inwestora – przyznaje Wojciech Borecki, wicestarosta głogowski.

Uchwała w sprawie określenia zasad wnoszenia wkładów oraz obejmowania, nabywania i zbywania udziałów i akcji w spółkach prawa handlowego przez powiat głogowski została przyjęta przez Radę Powiatu przy 17 głosach „za” i 2 „wstrzymujących się”.