Chrobry Głogów ponownie lepszy w Chorzowie. Awans do 1/8 finału Pucharu Polski

0
1280

Po raz drugi w odstępie kilku dni piłkarze Chrobrego Głogów wygrali na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Pomarańczowo-czarni pokonali utytułowanego rywala w Pucharze Polski zameldowali się w 1/8 finału rozgrywek. W Chorzowie mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, ale to podopieczni Grzegorza Nicińskiego awansowali dalej i zagrają z Piastem Gliwice.

Kilka dni wcześniej zawodnicy Chrobrego Głogów wygrali wyjazdowe spotkanie z Ruchem Chorzów w ramach Nice 1 Ligi. We wtorek obie jedenastki stanęły naprzeciwko siebie po raz drugi, ale tym razem stawką był awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Niebiescy za wszelką cenę chcieli zrewanżować się za poprzednią porażkę, natomiast dla pomarańczowo-czarnych była to czwarta w ostatnich latach okazja do tego, by powalczyć o przejście /16 finału.

Strzelanie we wtorkowym meczu rozpoczęli gospodarze. W 11. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Arak. Jeszcze przed przerwą Chrobry wyrównał za sprawą Mateusza Machaja, który skierował futbolówkę do pustej bramki. Do przerwy był więc remis.

Siedemnaście minut po zmianie stron znów dał o sobie znać Machaj. Starszy z braci popisał się świetnym strzałem zza pola karnego, nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi z Chorzowa. W 86. minucie „kropkę nad i” postawił Przemysław Trytko. Napastnik Chrobrego Głogów posłał piłkę do siatki po strzale głową.

Chrobry wygrał w Chorzowie i awansował do 1/8 finału krajowego pucharu. Tam przeciwnikiem będzie ekstraklasowy Piast Gliwice, który pokonał na wyjeździe Stal Mielec. Spotkanie zostanie rozegrane 20 września bądź w zbliżonym terminie.

„W ciągu kilku dni dwukrotnie ograliśmy Ruch, ale ten mecz był lepszy od poprzedniego. Otwarty futbol, dużo sytuacji. Wydawało się, że w pierwszych dziesięciu minutach przejęliśmy inicjatywę, a sami straciliśmy gola. Gospodarze mieli też sytuację na 2:0 i mogło różnie to się skończyć. Dobry, żywy mecz. W końcu z kibicami. A Ruch się postawił. Życzę Ruchowi punktów w lidze, bo walki, zaangażowania i także gry – momentami dobrej – nie można mu odmówić. Myślę, że ta przewaga minus pięciu punktów stopnieje. Chciałbym, żeby Ruch włączył się do gry o wyższe cele” – skomentował trener Grzegorz Niciński.

RUCH CHORZÓW – CHROBRY GŁOGÓW 1:3 (1:1)

1:0 Arak 11

1:1 Machaj M. 32

1:2 Machaj M. 62

1:3 Trytko 86

RUCH: Hrdlicka – Komarnicki (80. Małkowski), Czajkowski, Trojak, Pazio, Walski, Urbańczyk, Nowak (68. Balicki), Siedlik (63. Starzyński), Słoma, Arak.

CHROBRY: Gospodinov – Ilków-Gołąb, Michalski, Stolc, Danielak, Napolov (75. Bach), Pawlik, Gąsior, Machaj M. (83. Kona), Szczepaniak, Kaczmarek (69. Trytko).

ŻÓŁTE KARTKI: Danielak, Pawlik, Kaczmarek (Chrobry).

SĘDZIA: Dawid Bukowczan (Żywiec).

WIDZÓW: 3365.

/fot. Chrobry Głogów S.A./