Pokazy fajerwerków są jednym z nieodłącznych symboli sylwestrowej zabawy. Z każdym rokiem pojawia się jednak coraz więcej głosów sprzeciwu. Przeciwnicy tego zwyczaju uważają, że hałas petard szkodzi i krzywdzi domowe zwierzęta. Piękne, rozświetlone niebo, które podziwiamy sporo też kosztuje. W związku z tym głogowskie Koło Partii Porozumienie oraz komitet założycielski Młodej Prawicy w Głogowie apelują do prezydenta Głogowa Rafaela Rokaszewicza aby zorganizować w naszym mieście pokaz świetlny. Czy ten pomysł spodobałby się głogowianom? Czy właśnie w taki sposób chcieliby przywitać Nowy Rok?
— W związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi planu urządzenia w Głogowie, sylwestrowego pokazu fajerwerków, głogowskie Koło Partii Porozumienie oraz komitet założycielski Młodej Prawicy w Głogowie
APELUJE
do Rafael Rokaszewicz prezydent Głogowa o nie przeprowadzanie zapowiadanego pokazu.
Nie zgadzamy się z tym, by na koszt podatników, a zarazem mieszkańców Głogowa był przeprowadzony pokaz, który krzywdziłby zwierzęta.
Może warto skorzystać z pomysłów uczczenia tego wyjątkowego dnia w inny sposób i wzorem większych miast zorganizować pokazy świetlne.
Ogólnie hałas to czynnik stresogenny dla zwierząt, już przy natężeniu 130 dB uszkadza słuch, jest to granica bólu, a natężenie 160 dB powoduje paraliż organizmu pod względem reakcji, wywołuje stany lękowe, depresje i zmiany w składzie krwi, a wybuch niektórych fajerwerków i petard generuje hałas czasem o natężeniu wyższym niż 130 dB. Zwierzęta mają dużo bardziej wrażliwy słuch od nas.
Największym problemem jest stres zwierzęcia, jak widzi rozbłysk fajerwerków i słyszy huk to włącza się u niego instynkt przetrwania, bo zwierzęta nie wiedzą co to jest, rośnie u nich poziom adrenaliny, przyspiesza się bicie serca, rośnie ciśnienie krwi i taki stres trwa nie przez 5 minut, lecz czasem utrzymuje się ponad godzinę i zwierzęta umierają.
Poza tym zwierzęta wpadają w panikę i biegną przed siebie, pod samochody. One nie wiedzą, że im to nie zagraża.
Apelujemy Panie Prezydencie — czytamy we wpisie umieszczonym na profilu w mediach społecznościowych radnego Andrzeja Radomskiego.
Sylwester w tym roku jest organizowany przed głogowskim Zamkiem, przy amfiteatrze. Na tę wyjątkową noc kończącą 2018 rok zaplanowano pokaz fajerwerków. Czy w związku z apelem głogowskiego Koła Partii Porozumienie oraz komitetu założycielskiego Młodej Prawicy w Głogowie prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz zmieni zdanie i odwoła pokaz?
A ja apeluję do apelujących – tzw obrońców zwierząt, zaopatrzcie się w woreczki do sprzątania psich odchodów, bo macie problem o 2, słownie DWA!! dni strzelania fajerwerkami, a że Wasze pupile załatwiają swoje potrzeby 365 !! dni w roku na trawnikach i 99% z Was tego nie sprząta to już jest okej. Może lepiej niech Pan Prezydent przyjrzy się temu problemowi, bo bulwar jest w fazie remontu i nie wyobrażam sobie, że po remoncie dalej będzie tam jedno wielkie psie g***o. Pozdrawiam
Comments are closed.