To już koniec Mayday-a?

0
1212

Umowa Stowarzyszenia Mayday na użytkowanie lokalu przy ulicy Perseusza wygasa z końcem roku. Jednak do wczoraj stowarzyszenie nie otrzymało odpowiedzi, jaka jest decyzja Prezydenta.

Decyzja, która nadeszła wczoraj do Stowarzyszenia zaskoczyła wszystkich członków i wolontariuszy klubu Mayday. Z pisma wynika, że stowarzyszenie musi wyprowadzić się z budynku przy ulicy Perseusza do 2 stycznia 2012 roku. –Nie jesteśmy w stanie wyprowadzić się w ciągu tylko jednego dnia roboczego. Prezydent taką decyzją postawił nas pod ścianą – mówi Krzysztof Dziechciarz, prezes Stowarzyszenia Mayday. Prezes zapowiada, że nie da tak łatwo zamknąć Mayday-a – To nie Prezydent otwierał nasz klub, więc to nie on będzie go zamykać – dodaje Krzysztof Dziechciarz. Do walki o klub na osiedlu Kopernia dołączają się uczniowie szkół oraz mieszkańcy Głogowa. Na facebooku powstało nawet wydarzenie: Ratujmy klub Mayday. Do wydarzenia dopisało się 230 osób, które chcą walczyć o Klub. –Może to jest jakieś wyjście, że nie my, a mieszkańcy Głogowa zawalczą o to, żeby nie zamykać Maydaya. Wiem, że szykowana jakaś pikieta, będą też petycje do Prezydenta. Może to coś da. My w każdym razie nie wyprowadzimy się w terminie, który otrzymaliśmy – tłumaczy prezes Stowarzyszenia.

Nie oficjalnie dowiedzieliśmy się, że budynek przy ulicy Perseusza ma zostać sprzedany z przeznaczeniem na sale weselną. Najprawdopodobniej o sytuacji klubu zostaną też powiadomione ogólnopolskie media.