Podgłogowskie Głogówko i tamtejsze lasy są chyba najpopularniejszym miejscem zbierania grzybów przez głogowian. Jest to jednak również wspaniałe miejsce na sobotnią wycieczkę rowerową.Grzybobranie, chyba każdy z nas kiedyś na takim był. Jedni lubią chodzić po lesie z koszykiem inni wręcz przeciwnie. Dzisiaj jednak chciałbym przedstawić walory lasu jako miejsca do wypoczynku na 2 kółkach. Podgłogowskie Głogówko i tamtejsze lasy są chyba najpopularniejszym miejscem zbierania grzybów przez głogowian. Jest to również wspaniałe miejsce na sobotnią wycieczkę rowerową.
Początek trasy znajduję się pod głogowskim muzeum, skąd kierujemy się przez Ostrów Tumski asfaltem do Grodźca Małego. Na początku wsi skręcamy w lewo i wjeżdżamy na wiadukt kolejowy skąd rozciąga się panorama na cały Głogów. W samym Grodźcu warto zwrócić uwagę na poewangelicki kościół pw. św. Ducha wybudowany w 1900 roku.
Dalsza droga wiedzie głównie przez pola uprawne i łąki. Przez co przy wietrznej pogodzie trasa z pozoru płaska może być trudna do pokonania. Po ok 3km pedałowania napotykamy rozwidlenie, które pokonujemy drogą na wprost. Przejeżdżamy przez wsie Zabiele i Kozie Doły, gdzie skręcamy w prawo kierując się na Kotle. Dużą wieś, siedzibę gminy wiejskiej. Można tam zobaczyć ruiny barokowego pałacu i kościół parafialny pw. św. Marcina pochodzący z XIV wieku. Ponadto Kotla została opisana w powieści Edwarda Stachury pt. “Siekierezada”.
Głogówko, ostatni przystanek przed wjazdem do lasu. Mała osada założona 11 stycznia 1776r. przez głogowski magistrat. Dawniej była to wieś o charakterze uzdrowiskowym. Wielu głogowian spędzało urlopy właśnie w Głogówku. W samej wsi zobaczymy dworzec kolejowy z końca XIX wieku, pozostałości po zabudowie uzdrowiskowej oraz położony nieopodal w lesie stary poniemiecki cmentarz.
Na nasz leśny etap podróży wjeżdżamy drogą pożarową rozpoczynającą się na początku wsi od strony Krzekotówka . Najpierw jedziemy ok 2km prosto po czym skręcamy pod kątem w prawo (na dole dołączam dodatkową mapkę samego lasu). Po dojechaniu do Leśnej Doliny wjeżdżamy na brukowany szlak, który doprowadzi nas do pięknego asfaltu. Po niecałym kilometrze skręcamy w lewo do Krzekotowa, który przecinamy przez sam środek i kierujemy się polną drogą do Wilkowa.
Historia tej niewielkiej wsi jest nad wyraz bogata. Ulokowanie jej nad zakrętem Odry spowodowało, że w średniowieczu przebiegał tędy szlak handlowy łączący Wielkopolskę i Śląsk. Z zachowanych zabytków najważniejszym jest kościół pw. św. Jana Nepomucena. Aktualna bryła pochodzi z 1769 roku, jednak jego historia sięga o wiele dalej. Pierwsze wzmianki o świątyni w tym miejscu pochodzą bowiem z 1357r. Przejechawszy całą całą wieś wjeżdżamy na wał. Jest to już nasza ostatnia prosta, przed nami ponad 10 km jazdy po nie najłatwiejszym terenie. Myślę jednak, że krajobrazy które można podziwiać po dordze wystarczająco zrekompensują wysiłek.
Trasa opracowana pod wpływem chwili. Może być pomysłem na ciekawe spędzenie czasu dla dwojga czy wycieczkę dla całej rodziny.
Głogów -> Grodziec Mały -> Zabiele -> Kozie Doły -> Kotla -> Głogówko -> Krzekotów ->Wilków -> Głogów
Długość: 42 [km]
Średni czas przejazdu: 3,5h
Stopień trudności: średni