Po meczu Chrobry Głogów – Bytovia Bytów

0
1260

Tradycyjnie po każdym spotkaniu piłkarzy Chrobrego na obiektach sportowych organizowana jest konferencja pomeczowa. Tym razem była to już ostatnia szansa dla mediów w tym sezonie II ligi. W rozmowie z dziennikarzami wzięli udział trener Ireneusz Mamrot, trener Waldemar Walkusz i piłkarz Chrobrego – Michał Bukraba. Na spotkaniu poznaliśmy ich opinie o ostatnim meczu sezonu:

Trener Walkusz:

Od początku chcieliśmy zagęścić środek pola, przyjąć przeciwnika na własnej połowie i próbować kontrować. Chrobry utrzymywał się przy piłce, dobrze ją kontrolował, jednak pierwsza połowa zakończyła się bez bramek. W drugiej połowie gospodarze otworzyli wynik. Po ładnej akcji z lewej strony nasz obrońca popełnił błąd, napastnik to wykorzystał. Po straconej bramce chcieliśmy przejąć inicjatywę, wydaje mi się, że częściowo się to udało.

Trener Mamrot:

Pomimo niekorzystnego wyniku, jakim był remis, to było to chyba nasze najlepsze spotkanie. Żałujemy sytuacji stuprocentowej Konrada Kaczmarka, który powinien dogrywać piłkę do Machaja, ten miał przed sobą pustą bramkę. Szkoda również tej bramki, bo doskonale wiedzieliśmy kto ma odpowiadać za Szałka, wiemy, że to jest zawodnik, który bardzo dobrze gra przy stałych fragmentach. Cieszymy się z debiutu Łukasza Kuczera, który, wykorzystując sytuację, chyba nie spałby kilka dni.

Michał Bukraba:

Szkoda, że w tej rundzie nie potrafiliśmy wygrać na własnym stadionie. Cała runda była kiepska w naszym wykonaniu. Mam nadzieje, że w nowym sezonie się zrehabilitujmy.

Na kilka pytań dziennikarzy odpowiedział szkoleniowiec głogowian.

Kto zostanie? Kto odejdzie?

Trener Mamrot:

Szukamy nowych zawodników. Nie ukrywam, że najbardziej zależy nam na zawodnikach ofensywnych. Kto odejdzie? Ja już wiem, nie powiem tego teraz, bo wolałbym, żeby zawodnicy dowiedzieli się tego ode mnie. Na pewno odejdą: Stasiak, Suchecki, Zaramba.

Z którego zawodnika jest Pan najbardziej zadowolony z przekroju rundy wiosennej?

Trener Mamrot:

Myślę, że najrówniej grającym zawodnikiem w przekroju całej rundy był Krzysztof Ziemniak.