Ubiegła sobota (15 grudnia) na długo zapadnie mieszkańcom Powiatu Głogowskiego w pamięć. Nad ranem w wysokości miejscowości Jerzmanowa doszło do dwóch wypadków. Do pierwszego doszło około godziny 1.00. Samochód ciężarowy wpadł w poślizg i stanął w poprzek drogi. Kilka minut później w naczepę ciężarówki uderzył samochód osobowy marki Audi jadący od strony Głogowa. Około godziny 2.00 w tym samym miejscu doszło do kolejnego wypadku. W naczepę ciężarówki uderzył kolejny samochód, tym razem jadący od strony Polkowic. W samochodzie osobowym marki Peugeot podróżowały trzy osoby, wszystkie zginęły na miejscu. W sumie w wypadku zginęły cztery osoby, a dwie zostały ranne. Kierowca samochodu ciężarowego wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. Także w sobotę (15 grudnia) doszło do kolejnego wypadku. – Około godziny 13.30 na ulicy Spółdzielczej doszło do potrącenia pieszego. Kierujący samochodem osobowym marki Opel Corsa, 64 – letni mężczyzna, cofając z parkingu nie zachował należytej ostrożności i potracił 85 – letnią kobietę. Jednak kobieta ta przechodziła przez jezdnie w nieprawidłowym miejscu. Można, więc powiedzieć, że obie strony ponoszą odpowiedzialność za to zdarzenia – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. 85 – letnia kobieta w wyniku zdarzenia doznała złamania nogi. Sprawa została, więc zakwalifikowana jako wypadek, a o winie zadecyduje sąd.