„Damy radę” – tak Prawo i Sprawiedliwość odpowiada na krytykę programu wyborczego PiS, którą wyrazili posłowie Platformy Obywatelskiej. – „To hasło budujące, hasło, które jest używane przez wielu Polaków na co dzień. Chcielibyśmy zachęcić wszystkich, by wzięli sprawy we własne ręce, by obywatele pomogli nam, a jednocześnie sobie dokonać zmian na lepsze” – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zubowski podczas konferencji prasowej 31 sierpnia. Banery i plakaty z hasłem „Damy radę” zawisną w powiecie polkowickim i głogowskim.
500 zł na drugie dziecko, powrót do poprzedniego wieku emerytalnego, podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł – to najważniejsze założenia programowe Prawa i Sprawiedliwości, które zostały przedstawione na konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy w na początku lipca w Katowicach. Platforma Obywatelska skrytykowała przedstawiony przez swoich konkurentów program, twierdząc, że jest w nim wiele niespójności i nieścisłości, a jego realizacja zrujnuje budżet państwa.
– Prawo i Sprawiedliwość oraz Zjednoczona prawica chce wyjść przeciwko, nie tylko tym głosom krytyki, ale też takiej postawie, kiedy politycy mówią, że pewnych rzeczy się nie da zrobić, że to jest niemożliwe – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zubowski.
Tak narodził się pomysł na akcję pod hasłem „Damy radę”. Banery i plakaty, na których będzie ono widniało wraz ze zdjęciem Beaty Szydło, kandydatki PiS na premiera, już wkrótce pojawią się w całym okręgu wyborczym. – Musimy odbudować nie tylko kraj, ale także poczucie wspólnoty – mówi poseł. – Mam wrażenie, że jako społeczeństwo jesteśmy w wielu sprawach podzieleni. Odmienną kwestią jest to, że często antagonizowanie rożnych grup społecznych jest metodą stosowaną przez koalicję rządzącą – dodaje Wojciech Zubowski.
„Damy radę” nie jest oficjalnym hasłem wyborczym Prawa i Sprawiedliwości. Poseł ma jednak nadzieję, że jego pozytywny oddźwięk, spodoba się mieszkańcom naszego regionu.
Podczas konferencji poseł wyraził również swoje wątpliwości dotyczące Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2014-2023, przedstawionego w ubiegłym tygodniu przez premier Ewę Kopacz. W rządowym dokumencie znalazła się budowa obwodnicy Głogowa wraz druga przeprawą przez Odrę.
– Most w Głogowie jest potrzebny – to nie ulega żadnej wątpliwości. Chciałbym, żeby ten most powstał, ale jednocześnie, niestety, doświadczenie uczy, że rząd, który o czymś takim mówi, jest niewiarygodny – twierdzi poseł Wojciech Zubowski. – Co ja zrobiłem w tej sprawie? Chociażby złożyłem poprawkę do projektu budżetu, po to, żeby znalazły się środki na dokonanie dokumentacji. To było 2 czy 3 lata temu. Platforma Obywatelska tę poprawkę odrzuciła. Gdyby była wola zbudowanie tego mostu, to chyba podczas tego głosowania zachowaliby się inaczej – dodaje poseł.
