W ubiegłym roku szpital się rozbudowywał. W nowym budynku SOR-u ma powstać blok operacyjny i intensywna terapia. Takie inwestycje powodują, że głogowski szpital podnosi swój standard.
Inwestycje, które zostały wykonane w szpitalu, wzrost cen mediów oraz niezapłacone przez Narodowy Fundusz Zdrowia nad wykonania doprowadziły do około dwu milionowej straty szpitala za rok 2011. – Mimo moich największych starań i polityki racjonalnej ciężko uzyskać dodatki wynik. – mówi Tadeusz Tofel, dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej w Głogowej. Zobowiązania, które ma szpital są wynikiem prowadzonych inwestycji w głogowskim szpitalu– Ja mam przełożenie, że te zobowiązania poszły w inwestycje. One nie poszły gdzieś, ja ich nie przejadłem. Oprócz dużej inwestycji SOR-u to my jeszcze remontujemy wewnątrz budynki. Wymieniamy posadzki, drzwi, ostatnio kupiliśmy narzędzia chirurgiczne. Moi poprzednicy nie robili inwestycji, a i tak mieli straty. Jakby inwestowali to ja bym to widział, a ja przyszedłem i gdzie włożyłem rękę to problem. Dalej jeszcze nie wszystko jest zrobione, ale już to na tyle fajnie funkcjonuje, ze ja mogę złożyć ofertę do Narodowego Funduszu Zdrowia i ja się nie boje, że nie spełnię czegoś na kontroli. Teraz jest podnoszony standard w szpitalu. – mówi Tadeusz Tofel.
Dyrektor głogowskiego szpitala mówił, że w ciągu trzech lat pełnienia swojej funkcji spłacił około 10 milionów strat swoich poprzedników. –Być może będzie tak, że jak w tym roku uda nam się wypracować zysk, to one pójdą na spłatę ubiegłorocznej straty. – zapewnia dyrektor głogowskiego szpitala.
