Pies został zagłodzony

0
1146

Wczoraj (8 lutego) głogowscy policjanci w czasie interwencji znaleźli zwłoki psa. Zwierzę zmarło w wyniku zagłodzenia.

Głogowscy policjanci zatrzymali 42-letniego głogowianina, na którego posesji znajdowały się zwłoki psa. Szopa, w której przebywał pies nie była ogrzewana.– Jak ustalili policjanci, pies nie dostawał od dłuższego czasu pożywienia. – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Potwierdziła to sekcja zwłok. W żołądku zwierzęcia ujawniono ściółkę, kamienie i ziemie. Właściciel psa w momencie zatrzymania był nietrzeźwy. W swoim organizmie miał 1,72 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. – 42-letni głogowianin oświadczył, że psa trzymał od około miesiąca w szopie na podwórku. Powiedział też, że zwierzę od tygodnia nie dostawał jedzenia. Mężczyzna nie chciał wyjaśnić, dlaczego tak postępował – tłumaczy Bogdan Kaleta. Za znęcanie się nad psem i doprowadzenie go do śmierć i grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.