„Obywatele MIASTA Głogowa! CZAS NA ZMIANY! Pamiętajcie – To my decydujemy o przyszłości naszej małej ojczyzny! Miasta, które było WIELKIM W SWOICH DZIEJACH. Przywróćmy Głogów na gospodarcze i komunikacyjne mapy Polski” – czytamy na nowym profilu facebooka, który właśnie powstał. Profil pn. „Ratujmy Głogów przed stagnacją i marginalizacją” założony został przez grupę głogowian, którzy chcą reprezentować oburzonych i oszukanych obywateli Głogowa.
Wybory coraz bliżej. Do przedwyborczej walki szykują się nie tylko kluby i partie polityczne. Powstają także inicjatywy samych głogowian, którzy mobilizują się, aby wyrazić swoje niezadowolenie.
„Celem założenia takiego profilu jest ukazanie głogowianom tego, co w mieście zaprzepaszczono i czego nie zrobiono – mówią założyciele strony, którzy nie chcą na razie podawać swoich nazwisk.
Na pytanie dlaczego nie chcą się ujawnić, odpowiadają – „Jeszcze na to nie czas. Chcemy działać apolitycznie i iść w kierunku stowarzyszenia, które będzie patrzeć włodarzom na ręce i ich obietnice. Często się o tym w Polsce zapomina, że w demokracji to społeczeństwo wybiera rządzących i ich może obalić. To oni mają służyć społeczeństwu, a nie odwrotnie…. Nazwiska w tym przypadku nie są istotne”.
Poprzez profil na facebooku chcą zebrać grupę głogowian, która ma już dość obietnic i lokalnych wojen.
„Nie reprezentujemy żadnej partii politycznej, reprezentujemy oburzonych i oszukanych obywateli Głogowa. To miasto zasługuje na coś więcej – mówią.
Na facebookowym profilu czytamy listę zarzutów wobec obecnej władzy.:
– umierająca starówka, gdzie w centrum rynku smrodzą wszędobylskie auta.
– mieścina z beznadziejnym skomunikowaniem,
– mieścina z kabaretem zamiast galerii (gdzie choćby w mniejszym Lesznie budowana jest już czwarta).
– mieścina, gdzie od lat nie ma porządnego kina,
– mieścina, gdzie inwestorów szuka się z przysłowiową świecą.
– mieścina z jedną z najwyższych stop bezrobocia w Polsce Zachodniej,
– mieścina omijana szerokim łukiem przez wszystkie znane sieciówki w Polsce.
– mieścina, gdzie stawia się w jej centrum baraki za miliony, a gdzie prawdziwe perły architektury omija szerokim łukiem.
Zdaniem założycieli profilu, w Głogowie nie brakuje ludzi, którzy mają pomysły na to miasto, ludzi apolitycznych, młodych i rozwojowych. Chcą zmobilizować mieszkańców miasta – szczególnie młodych – do pójścia do urn.
Twierdzą, że nie stoi za nimi żadna partia. Chcą tylko normalności, zmian i pracy, bo Głogów ma potencjał, który jest niewykorzystany. Strona działa dopiero jeden dzień. Na razie jedynym wpisem jest zdjęcie ruin głogowskiego teatru z podpisem„ Blaszane płoty i niszczejące perły architektury – symbole nieudolności i braku kreatywności władz – już na stałe wkomponowały się w krajobraz Głogowa ostatnich lat.”