W grudniu ubiegłego roku doszło do dwóch poważnych wypadków drogowych na drodze wojewódzkiej numer 329. Do wypadków doszło praktycznie w jednym czasie. Najpierw w poślizg wpadł samochód ciężarowy i stanął w poprzek drogi. Kilka minut później w jego naczepę uderzył samochód osobowy. W wyniku uderzenia śmierć poniosła jedna osoba. Jednak to nie był koniec nieszczęść. Kiedy na miejscu była już policja i straż pożarna w naczepę ciężarówki uderzył kolejny samochód osobowy. W samochodzie podróżowały trzy osoby, wszystkie poniosły śmierć na miejscu. Od tego czasu dużo mówi się o bezpieczeństwie na tak zwanej jerzmanówce. Dzisiaj wiadomo już, że droga ta zostanie wyremontowana. Taką decyzje podjęła Dolnośląska Służba Dróg i Kolei.
Wczoraj (22 stycznia) w Starostwie Powiatowym odbyło się spotkanie, w czasie którego mówiono między innymi o stanie dróg wojewódzkich na terenie Powiatu Głogowskiego. – Samorząd Województwa Dolnośląskiego jest właścicielem ponad 2300 kilometrów dróg. Z czego na terenie Powiatu Głogowskiego mamy około 50 kilometrów dróg. Zdajemy sobie oczywiście sprawę, w jakim stanie są te drogi i między innymi na wniosek pani Poseł Ewy Drozd i wicestarosty Grzegorza Aryża postanowiliśmy żeby w tym i przyszłym roku przeznaczyć na remont dróg w Powiecie Głogowskim kwotę 20 milionów złotych – mówi Jerzy Łuźniak, wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego. Jedną z dróg, jakie zostaną wyremontowane jest droga wojewódzka numer 329 z Głogowa do Potoczka. – Na drodze numer 329 wprowadzimy dwa elementy poprawy bezpieczeństwa. Wyodrębnimy osobne pasy ruchu dla samochodów skręcających do miejscowości Jaczów i Smardzów. Wykonamy, więc podobne rozwiązanie takie jak jest przy skręcie na Jerzmanową. Jeżeli zaś chodzi o zmianę organizacji na wysokości zjazdu na Bądzów to tam chcemy zlikwidować pas zieleni i wygospodarować lewoskręt. Jeżeli jednak takie rozwiązanie nie spotka się z akceptacją policji to na tym pierwszym odcinku jezdni dwupasmowej będziemy chcieli zlikwidować jeden pas i stworzyć tam lewoskręt. Myślę, że drodze wojewódzkiej numer 329 nie ma już potrzeby wykonywania innych elementów poprawy bezpieczeństwa. Ukształtowanie drogi z punktu widzenia bezpieczeństwa jest poprawne. My wyremontujemy tą nawierzchnie, zostaną, więc zlikwidowane wszystkie nierówności i przy zachowaniu ostrożności i przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego przez kierowców, liczba wypadków na pewno się zmniejszy. Trzeba pamiętać, że szerokość drogi numer 329 zachęca kierowców do wyprzedzania na trzeciego, a nawet na czwartego, a to w konsekwencji doprowadza do wypadków – mówi Jacek Baszczyk, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei. – Przekazywaliśmy też panu dyrektorowi propozycje policji w Głogowie i myślę, że po przeanalizowaniu tego materiału pan dyrektor będzie mógł dokładnie odpowiedzieć, czy te propozycje faktycznie zwiększą bezpieczeństwo. Ja na przykład uważam, że fotoradar nie jest rozwiązaniem – mówi Ewa Drozd, poseł na Sejm RP.
