Wczoraj szczypiorniści SPR-u Chrobry Głogów zrobili kolejny krok w przód w drodze po utrzymanie w PGNiG Superlidze mężczyzn. Podopieczni trenera Przybylskiego pokonali we własnej hali Czuwaj Przemyśl 30-18 (14-8). Spadkowicz z Przemyśla nie postawił trudnych warunków głogowskim szczypiornistom, a jakiekolwiek emocje trwały do 20 minuty. Przed nami dwa najważniejsze spotkania w sezonie, w których należy pokazać zdecydowanie więcej ponad to, co zespół pokazał wczoraj.
Łatwiej niż mogliśmy się spodziewać.
Jakakolwiek rywalizacja na parkiecie trwała przez pierwsze 20 minut. Do tego momentu oba zespołu sprawiały sobie wzajemnie wiele problemów w ofensywie. W 20 minucie wszystko się zmieniło, a na parkiecie “grał” już tylko Chrobry. Podczas kolejnych 6 minut głogowianie rzucili 6 bramek, nie tracąc przy tym żadnej. Dobrą passę zakończył zupełnie niepotrzebny faul Marka Świtały, który za przewinienie otrzymał czerwoną kartkę. Do przerwy oba zespoły dorzuciły do puli po jednym trafieniu i schodziły na przerwę przy stanie 14-8 dla gospodarzy.
Druga część gry zmieniła niewiele, a mianowicie to, że tym razem Chrobry Głogów dominował od początku. Goście podłamani swoją bezradnością, potrafili tylko rzucać bramki z kontry, w sytuacjach gdy głogowianie pewni wyniku i swojej przewagi nie angażowali się w pełni w grę obronną. Pomimo dwunastobramkowego zwycięstwa podopiecznych trenera Przybylskiego, nie możemy powiedzieć by Chrobry grał dobrze, wręcz przeciwnie – jesteśmy pewni, że taka postawa głogowskich szczypiornistów w spotkaniach z Zagłębiem i Miedzią nie przyniesie cennych punktów.
Słaba frekwencja.
Spotkanie zespołów zamykających ligową stawkę nie przyciągnęło na halę widowiskowo-sportową wielu sympatyków piłki ręcznej w naszym mieście. Aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby hala, która posiada bogatą tradycję (finałowe spotkania z 2005 roku) w przypadku spadku do niższej klasy rozgrywkowej. Lepiej o tym nie myśleć.
SPR Chrobry Głogów – AZS Czuwaj Przemyśl 30:18 (14:8)
SPR: Zapora, Stachera, Kapela – Jankowski 3, Bednarek 3, Płócienniczak 4, Świtała, Mochocki 1, Kuta 3, Łucak 1, Gujski, Płaczek 2, Wysokiński 4, Czekałowski 2, Ścigaj 7.
kary: 12 minut
AZS: Szczepaniec, Jarosz, Sar – Dziatkiewicz 2, Nowak 1, Kroczek 3, Kostka, Stołowski 1, Śliwka 1, Hataś, Oliferchuk 1, Basiak 1, Misiewicz 2, Papaj 2, Kubisztal M. 1, Kubisztal D. 3