„Chęci, a nie sposób robienia fikołka” — takw skrócie Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluziki—Rutkowska oceniła nowe prawo dotyczące oceniania na lekcjach WF-u. Ważne jest, aby docenić chęci i wysiłek dziecka.
Nowe prawo ma za zadanie eliminowanie zwolnień z lekcji wychowania fizycznego. Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej ponad 17 procent uczniów w szkołach podstawowych, ponad 24 procent w gimnazjach oraz prawie 38 procent w szkołach ponadgimnazjalnych nie uczestniczy w zajęciach WF. Jest to szokująca ilość w porównaniu do poprzednich lat.
Od tego roku szkolnego uczniowie mogą zwolnić się tylko z niektórych ćwiczeń. Nie będą już oceniane predyspozycje ucznia, jednak chęć i zaangażowanie do przedmiotu. Podobnie będzie z zajęć technicznych, plastyki, muzyki i zajęć artystycznych.
W przypadku wychowania fizycznego nauczyciele pod lupę wezmą chęć rozwoju sporotwego przez dziecko. Dla niektórych nowy resort jest kwestią dyskusji. Z jednej strony jest to świetna motywacja dla uczniów, którzy nie mają dobrej sprawności fizycznej, ale z drugiej strony osoby z lepszą sprawnośćią mogą zostać skrzywdzone.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nadało też możliwość wstawienia oceny opisowej od klasy I szkoły podstawowej, do ostatniej klasy gimnazjum. . Do tej pory oceny opisowe stosowane były tylko w klasach I-III szkoły podstawowej. Teraz będą mogły towarzyszyć także ocenom w klasach wyższych wyrażanych cyframi w skali od 1 do 6.