Zima i Lato w Twierdzy najlepsza

0
824

Dwa tygodnie temu (25 kwietnia) w Klubie Batalionowym w Głogowie odbyła się gala pod nazwą “Wehikuł Czasu na żywo”. Była to pierwsza tego typu podsumowująca uroczystość. Okazją ku temu było wręczenie nagrody Złotych Biletów. Wśród sześciu nominowanych (trzech wydarzeniach i trzech osób) internauci wybrali to, które ich zdaniem najlepiej popularyzują przeszłość Głogowa i Ziemi Głogowskiej. Najwięcej głosów otrzymało wydarzenie “Zima i Lato w Twierdzy”.

Od czterech lat mieszkańcy Głogowa mają okazję śledzić autorski program pod nazwą “Wehikuł Czasu”. Dzięki niemu można dowiedzieć się, co działo się w poszczególnych dniach kilkadziesiąt lat temu w Głogowie. Z czasem powstał także “Wehikuł przez okno”, czy “Lektury Wehikułu”. Teraz Wehikuł Czasu zorganizował swój własny plebiscyt i rozdał nagrody – Złote Bilety. Najważniejszym Złotym Biletem był ten przyznany przez czytelników. Internauci mogli wybierać swoich ulubieńców wśród sześciu nominowanych: wydarzenia “Zima i Lato w Twierdzy”, wizyty Napoleona w Głogowie, która miała miejsce 8 maja 2012 roku, wystawy “Głogów Jagielloński” w Muzeum Archeologiczno – Historycznym w Głogowie oraz Antoni Bok za nową koncepcję zagospodarowania budynku Teatru Miejskiego, Ireneusz Dominiak za pasję przewodnicką i Adam Kostromski, pochodzący z Głogowa londyńczyk, pasjonat historii, za inspirację programu “Błotni ludzie” w HISTORY CHANNEL emitowanego 27 marca 2012 roku. Internauci na swoich faworytów mogli głosować do 28 lutego. Jednak informacja, komu przypadł Złoty Bilet była trzymana w tajemnicy aż do gali “Wehikuł Czasu na żywo”, która odbyła się 25 kwietnia w Klubie Batalionowym w Głogowie. Do ścisłego finału dostali się Ireneusz Dominiak oraz “Zima i Lato w Twierdzy”. Jednak pierwszy Złoty Bilet od czytelników mógł otrzymać tylko jeden nominowany. Okazało się, że największą sympatię internautów zdobyło wydarzenie “Zima i Lato w Twierdzy”. – Jest to nagroda zespołowa i dziękuję wszystkim, którzy się przyczynili do jej powstania. Tak się złożyło, że w finale była nasza akcja oraz Ireneusz Dominiak, a tak się składa, że jedno bez drugiego nie funkcjonuje, dlatego to także jest nagroda Irka – mówi Stefan Górawski z Klubu Batalionowego.