Czterech mężczyzn zostało aresztowanych za rozbójnicze wymuszenie do jakiego doszło 3 lipca w Niechlowie. Mężczyźni po alkoholowej libacji pojechali do pizzerii, która była jeszcze zamknięta. Taranując samochód właściciela i dewastując lokal wymusili na nim, żeby otworzył pizzerię, po czym go pobili. Wszyscy wcześniej byli już karani. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Głogowie.
Sprawców, którzy dokonali rozbójniczego wymuszenia było czterech. Wszyscy wcześniej byli już karani, a jeden z nich miesiąc wcześniej opuścił zakład karny. Trzej z nich to mieszkańcy Niechlowa, jeden mieszka w Głogowie.
Mężczyźni w środę wieczorem, 2 lipca, pili razem alkohol. W czwartek rano gdy poczuli głód postanowili pojechać do pizzerii, w której jeden z nich był częstym gościem. Zażądali, by właściciel otworzył dla nich lokal i przygotował pizzę. Gdy ten zwlekał podejrzani grożąc pobiciem uszkodzili jego stojący przed domem samochód wybijając w nim przednią szybę oraz rzucając w niego drewnianymi pieńkami.
Następnie, jeden z napastników, Stanisław P. wsiadł do dużego terenowego samochodu, którym przyjechał i zaczął pojazdem uderzać w auto pokrzywdzonego wypychając go na drogę, a następnie próbował na niego najechać. Gdy to się nie udało skierował terenówkę na budynek pizzerii i usiłował wjechać po schodach do lokalu wyginając drzwi wejściowe i wybijając szybę.
Właściciel pizzerii chcąc uniknąć dewastacji lokalu wpuścił napastników do środka i przygotował im pizzę oraz pierogi, za które napastnicy nie zapłacili. Wcześniej kilkakrotnie uderzyli go w głowę.
„Po zatrzymaniu podejrzani usłyszeli zarzuty tego, że działając wspólnie i w porozumieniu, grożąc pokrzywdzonemu pobiciem i zniszczeniem lokalu oraz zadając uderzenia pięścią w twarz doprowadzili właściciela pizzerii do rozporządzenia własnym mieniem zmuszając do wydania bez zapłaty pizzy i pierogów” – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Pokrzywdzony oszacował straty na 5,500 złotych. Napastnicy oprócz Stanisława P. nie przyznali się do popełnienia przestępstwa.
„Prokurator mając na uwadze m.in. agresję podejrzanych, ich wcześniejszą karalność oraz surowe zagrożenie karą za tego typu przestępstwo, a także z uwagi na obawę matactwa skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie wszystkich mężczyzn. W niedzielę Sąd Rejonowy w Głogowie przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował areszt” – zawiadamia rzecznik Prokuratury.
Za wymuszenie rozbójnicze grozi im kara od 1 roku do 10 lat pobawienia wolności. Podejrzanemu, który działał w warunkach recydywy grozi do 15 lat więzienia.
