Wycieczkę zakończyły na kradzieży…w sex-shopie

0
1150

Policja zatrzymała mieszkanki Zielonej Góry, które dokonały kradzieży w jednym z głogowskich sex-shopów. 26- letnia kobieta ukradła dwa wibratory. W ustaleniu tożsamości sprawczyń pomógł sklepowy monitoring. Za popełniony czyn 26-latce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jak wyjaśnia oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie Bogdan Kaleta ― Panie odwiedziły Głogów w dniu 25 stycznia. Po wizycie w sex shopie, jego obsługa zorientowała się, że sklep został okradziony. Łupem padły dwa wibratory o łącznej wartości 764 złotych. Okazało się, że pobyt dwóch kobiet zarejestrowały kamery monitoringu. Na podstawie materiału policjanci wydziału kryminalnego ustalili ich tożsamość oraz pojazd jakim się poruszały. Pomocny okazał się również monitoring miejski. Ustalenia były trafne. Na ich podstawie policjanci z Zielonej Góry przesłuchali obydwie kobiety. 26 – latka przyznawała się do kradzieży i wyjaśniła, że podarowała jedno z akcesoriów swojej koleżance a ta nie wiedziała, że jest kradzione. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty.

26 – latka usłyszała zarzut kradzieży.Kobieta przyznała się do winy.