Targowisko przy ul. Topolowej ponownie zatętni życiem

0
3847

  Jeszcze kilka lat temu targowisko było prawdziwą dumą mieszkańców tamtejszego osiedla. Po czasie cały dobytek ludzi, którzy posiadali swoje pawilony został zniszczony z dnia na dzień. Walczyli do końca i udało się. Targowisko znów zatętni życiem.

Jak mówią mieszkańcy lubina, targowisko było prawdziwą duma dla osiedla przy ul. Topolowej. „Można było znaleźć tu wszystko — od butów po świeże warzywa ” — mówi jeden z przechodniów. Z dnia na dzień targowisko zaczęło coraz gorzej wyglądać, co zaczęło odstraszać nawet stałych klientów. Właściciele pawilonów próbowali nadać targowisku wygląd i stary klimat, często pojawiali się w urzędzie miasta na rozmowie z prezydentem Lubina Robertem Raczyńskim.

Podczas gdy targowisko nabrało nagannego stanu, bezdomni urządzili tam swoje miejsca pobytu. Po długim składaniu skargi zażaleń sprawą właścicieli lokalów zajął się magistrat. Będzie to ogromna zmiana — przygotowano teren, sprzątnięto plac, a nawet trwa budowa parkingu znajdującego się w pobliżu, który dla mieszkańców udostępniony będzie w najbliższych dniach.

Największą zmianą są nowe pawilony. „Na zimę nie mieliśmy dachów nad głową, a mimo to prowadziliśmy sprzedaż. Nowe pawilony dają nam duży komfort” — mówi jeden ze sprzedawców.

Zmiany targowiska można zauważyć z dnia na dzień. Miasto wydzierżawiło teren na 3 lata.