Tag: II Liga zachodnia

Dla 21-letniej mieszkanki Ostrowa Wielkopolskiego mecz z Chrobrym Głogów zakończył się już przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Na własnej skórze przekonała się o tym jak bardzo dogłębnie przestrzegane są zakazy na stadionach, a także o tym, że na głogowskim stadionie, gdzie pełno jest kamer, łatwo wskazać sprawcę nawet najdrobniejszych wybryków.

To było bardzo ważne spotkanie. Po trzech remisach z rzędu nie można było sobie pozwolić na stratę punktów z teoretycznie słabszym rywalem. W sobotę, pomarańczowo-czarni pokonali na własnym stadionie Ostrovię Ostrów Wielkopolski 2-0. Przełamanie przyszło w samą porę, bo przed podopiecznymi trenera Ireneusza Mamrota najtrudniejszy, a zarazem najciekawszy okres w dotychczasowej, piłkarskiej karierze. Dzięki punktom zdobytym w sobotnie popołudnie głogowianie wciąż liderują w II lidze zachodniej, a także utrzymują czteropunktową przewagę nad trzecim, Górnikiem Wałbrzych.

Pomimo trzech remisów na inaugurację rundy rewanżowej II ligi zachodniej, piłkarze nożni Chrobrego Głogów wciąż okupują pozycję lidera. Jednak rywale coraz bliżej. Jeśli głogowianie chcą utrzymać pozycję promowaną awansem muszą wygrać jutrzejsze spotkanie. O godz. 18:00 na stadionie miejskim w Głogowie, podopieczni trenera Ireneusza Mamrota podejmować będą Ostrovię Ostórów Wielkopolski.

Gdy traci się punkty w trzech kolejnych spotkaniach ciężko jest się spodziewać, że długo pozostanie się na pozycji lidera. Na szczęście słowa trenera Ireneusza Mamrota, o tym, że liga będzie jeszcze bardzie wyrównana sprawdziły się w pełni i głogowianie wciąż pozostają na pierwszym miejscu w II lidze. Niestety, punkty uciekają, a rywale gonią. Po sobotnim, bezbramkowym remisie w Częstochowie piłkarze Górnika Wałbrzych tracą do naszego zespołu już tylko punkt.

Za nami druga kolejka rundy rewanżowej II ligi zachodniej, w której piłkarze Chrobrego Głogów po raz drugi bezbramkowo zremisowali. Tym razem, na drodze po zwycięstwo stanął zespół UKP Zielona Góra. Natomiast, dzięki zapowiadanym przez głogowskiego szkoleniowca niespodziankom w pierwszych kolejkach, podopieczni trenera Ireneusza Mamrota wciąż liderują. W sobotę, pomimo dwóch podyktowanych rzutów karnych na naszą korzyść, po raz drugi z rzędu nie udało się pokonać bramkarza rywali. Dwóch "jedenastek" nie wykorzystali Adam Samiec i Łukasz Szczepaniak. W spotkaniu zabrakło sytuacji podbramkowych i bramek, za co głogowscy kibice, po spotkaniu otwarcie wyrazili sprzeciw. Należy jednak pochwalić zespół za grę w defensywie, która poza jedną sytuacją nie dopuściła rywala do swojej bramki. Kolejne starcie w Częstochowie, gdzie głogowianie zmierzą się z tamtejszym Rakowem.

Już jutro, po raz pierwszy w rundzie rewanżowej sezonu 2013/2014 głogowscy piłkarze zagrają przed własną publicznością. Problem z wejściem na stadion został na czas rozwiązany, więc można skupić się już tylko na grze, która w dniu jutrzejszym musi być przede wszystkim efektywna. Na przeciw pomarańczowo-czarnym wyjdą piłkarze UKP Zielona Góra, którzy w pierwszej kolejce pokonali Rozwój Katowice 1-0. Głogowianie przywieźli na inaugurację remis z Kluczborka. Początek tego spotkania o godz. 18:00 na Stadionie Miejskim w Głogowie.