Sezon 2016/2017 na pierwszoligowych boiskach zakończy się w najbliższą niedzielę, ale w Chrobrym Głogów już teraz rozpoczęło się przedłużanie kontraktów. Wczoraj na kolejne dwanaście miesięcy z głogowskim klubem związał się trener Ireneusz Mamrot, który pracuje przy Wita Stwosza od grudnia 2010 roku. Dziś klub poinformował, że swoje umowy prolongowało dwóch zawodników reprezentujących pomarańczowo-czarne barwy.
Trener Ireneusz Mamrot pracuje w Głogowie od grudnia 2010 roku, co jest wynikiem rzadko spotykanym w polskim futbolu. Urodzony w Trzebnicy opiekun głogowskich piłkarzy wywalczył w tym czasie awanse do II oraz I ligi, a jakiś czas temu został wybrany najlepszym trenerem w 70-letniej historii klubu. Nic więc dziwnego, że zarządowi pierwszoligowca zależało na przedłużeniu wygasającej wraz z końcem czerwca umowy. Wielokrotnie mówiło się, że Mamrotem zainteresowany jest grający w Ekstraklasie Śląsk Wrocław, dlatego informacja o nowym kontrakcie z pewnością uspokoiła kibiców klubu z Wita Stwosza.
W najbliższą niedzielę Ireneusz Mamrot poprowadzi pomarańczowo-czarnych w ostatnim ligowym meczu sezonu. Rywalem będzie wciąż marząca o awansie Chojniczanka Chojnice, dlatego zadanie będzie należało do trudnych. Mimo to głogowianie mogą być zadowoleni z obecnych rozgrywek. Chrobry jakiś czas temu zapewnił sobie utrzymanie w gronie pierwszoligowców, dlatego ostatni mecz sezonu rozegra bez większej presji.
W ciągu blisko siedmiu lat pracy trenera Mamrota w Chrobrym przez drużynę przewinęło się wielu zawodników. Opiekun głogowskiego zespołu słynny jest z wyszukiwania mniej znanych graczy, którzy następnie trafiają do Ekstraklasy. Tak było chociażby w przypadku Macieja Górskiego, który jako piłkarz ChG walczył o koronę króla strzelców pierwszoligowych boisk, a następnie trafił do Jagiellonii Białystok. Takich przypadków było więcej, co świadczy o wielkich umiejętnościach 46-letniego trenera.
Dziś oficjalna strona Chrobrego Głogów poinformowała, że swoje umowy przedłużyli także bramkarz Sławomir Janicki oraz pomocnik Damian Sędziak. Jeśli chodzi o staż w drużynie, to wspomniana dwójka znajduje się w czołówce. Obaj zawodnicy trafili do Głogowa w sezonie 2012/2013, odgrywając ważną rolę w zespole. Obaj też byli kluczowymi postaciami pomarańczowo-czarnych, gdy ci wygrywali drugoligowe rozgrywki. W bieżącym sezonie grają nieco mniej. Janicki z powodu rywalizacji o miejsce między słupkami, natomiast Sędziak z uwagi na kontuzję. Ofensywny zawodnik powrócił do gry pod koniec marca, a w maju dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
„Nowej” trójce życzymy dalszych sukcesów z Chrobrym Głogów!
