Pościg za bmw – zignorowała policyjne sygnały wzywające do zatrzymania pojazdu, bo była pod wpływem narkotyków i nie miała prawa jazdy

0
1513

Polkowiccy policjanci prowadzili pościg za kobietą, która postanowiła zignorować sygnały radiowozu wzywające ją do zatrzymania pojazdu. Kiedy policjanci zrównali się z pędzącym bmw, kierująca znacznie przyśpieszyła próbując uciec interweniującym funkcjonariuszom. Policjanci zakończyli niebezpieczną ucieczkę i wtedy okazało się, że zatrzymana 25-latka znajdowała się pod wpływem narkotyków i nie posiadała prawa jazdy. Grozi jej teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze wydziału prewencji polkowickiej komendy w okolicach Tarnówka (gmina Polkowice)  zauważyli samochód, którego kierowca na widok patrolu gwałtownie przyśpieszył. Policjanci podjęli próbę zatrzymania samochody używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca jednak nie reagował, wobec czego funkcjonariusze rozpoczęli pościg.

Okazało się, że siedząca za kierownicą bmw 25-letnia mieszkanka Polkowic ani myślała dostosować się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. W trakcie ucieczki kiedy policyjny radiowóz zrównał się z jej pojazdem, nawet przyspieszyła. Kobieta swoim nieodpowiedzialnym działaniem naraziła nie tylko swoje zdrowie i życie, ale również siedzącego obok 32-letniego pasażera. Pościg zakończył się kiedy policjanci stwierdzając, że nie mają innego wyjścia, zdecydowali się zajechać drogę pędzącemu bmw. Nie posiadająca uprawnień do kierowania 25-latka przyznała policjantom, że uciekała, bo w tym samym dniu zażywała narkotyki. Badanie narkotesterem wykazało u zatrzymanej obecność amfetaminy i metamfetaminy.  

Teraz polkowiczanka będzie odpowiadała przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie pojazdem bez wymaganych do tego uprawnień. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że 25-latka miała w swoim organizmie środki odurzające, odpowie jeszcze za kierowanie pod ich wpływem. Może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP POLKOWICE