Zasłużonej porażki doznali szczypiorniści SPR-u Chrobry Głogów w ubiegłą sobotę (16.03.2013). W meczu o przysłowiową “pietruszkę”, po słabym w swoim wykonaniu spotkaniu, głogowianie ulegli Stali 30:32 (12:16). Przyczyna porażki tkwiła przede wszystkim w grze defensywnej zespołu, który stracił aż 32 bramki, często po indywidualnych błędach w obronie. Jutro ostatni pojedynek rundy zasadniczej, w którym głogowianie podejmować będą we własnej hali Vive Targi Kielce.
Był to z całą pewnością jeden ze słabszych pojedynków szczypiornistów SPR-u pod wodzą trenera Przybylskiego. Już od początku spotkania gospodarze razili nieskutecznością. W obronie też lepiej nie było, goście zbyt łatwo dochodzili do sytuacji stuprocentowych, których nie zamierzali marnować. Do przerwy mielczanie prowadzili czterema trafieniami i wszystko wskazywało, że łatwo ugrają w Głogowie dwa punkty. Po przerwie piłkarzy Chrobrego stać było zaledwie na gonienie wyniku, by w konsekwencji zmniejszyć rozmiary porażki do 2 bramek.
Kolejne spotkanie już jutro (19.03.2013) o godz. 18:00 w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie. Tym razem do naszego miasta zawita lider PGNiG Superligi i wielokrotny Mistrz Polski Vive Kielce. Będzie to tym samym spotkanie zamykające rundę zasadniczą ekstraklasy, a głogowianom przyjdzie walczyć o utrzymanie w Play Out.
SPR Chrobry Głogów – Tauron Stal Mielec 30:32 (12:16)
Chrobry: Stachera, Zapora, Kapela – Jankowski, Bednarek 5, Płócienniczak 2, Świtała 6, Mochocki 3, Kuta, Gusjki 6, Płaczek 4, Czekałowski 1, Ścigaj 3.
. W meczu o przysłowiową „pietruszkę", po słabym w swoim wykonaniu spotkaniu, głogowianie ulegli Stali 30:32 (12:16). Przyczyna porażki tkwiła przede wszystkim w grze defensywnej zespołu, który stracił aż 32 bramki, często po indywidualnych błędach w obronie. Jutro ostatni pojedynek rundy zasadniczej, w którym głogowianie podejmować będą we własnej hali Vive Targi Kielce.){kind=link}