Piłkarze Chrobrego Głogów zagrają jutro z wiceliderem pierwszej ligi

0
1129

Jutro o godz. 18 zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego w spotkaniu 10. kolejki piłkarskiej pierwszej ligi pomiędzy Chrobrym Głogów a Sandecją Nowy Sącz. Głogowianie będą próbowali odbudować się po porażce w Siedlcach, jednak zadanie nie będzie łatwe. Sobotni rywal pomarańczowo-czarnych zajmuje aktualnie drugie miejsce w ligowej tabeli.

W miniony weekend pomarańczowo-czarni przegrali na wyjeździe w Siedlcach 0:2. Porażka na Mazowszu sprawiła, że głogowianie nie powiększyli punktowego dorobku i na chwilę obecną mają zaledwie jedno oczko przewagi nad strefą spadkową. Zespół Ireneusza Mamrota ma więc o co grać i w jutrzejszym meczu będzie celował w punktową zdobycz. Łatwo jednak nie będzie, bo Sandecja Nowy Sącz to wicelider pierwszoligowej tabeli.

Ostatnie spotkanie jutrzejszego rywala głogowian zakończyło się domowym zwycięstwem z Wigrami Suwałki (2:1). Mecze na własnym stadionie są w tym sezonie mocną stroną Sandecji, która na swoim terenie jeszcze nie przegrała. Nieco inaczej wygląda to na wyjazdach i w tym piłkarze Chrobrego Głogów mogą upatrywać swojej szansy. Ostatnia wizyta w gościach zakończyła się dla zespołu z Nowego Sącza przegraną, a ogólny bilans gier w delegacjach to 2 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki.

Po raz ostatni Chrobry rywalizował z Sandecją w marcu tego roku. Spotkanie zostało rozegrane w ramach sezonu 2015/2016 i zakończyło się remisem 1:1. Wcześniej małopolski zespół grał w Głogowie w maju 2015 roku. Pomarańczowo-czarni walczyli wówczas o utrzymanie miejsca w gronie pierwszoligowców i zrobili duży krok w realizacji tego celu. Przy Wita Stwosza podopieczni Ireneusza Mamrota zwyciężyli 2:0.

Po dziewięciu dotychczasowych kolejkach drużyna z Nowego Sącza ma na swoim koncie 17 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Ustępuje jedynie Zagłębiu Sosnowiec, które zgromadziło 21 oczek. Głogowianie plasują się aktualnie na trzynastym miejscu. W dziewięciu meczach pomarańczowo-czarni wywalczyli 9 punktów i mają niewielką przewagę nad strefą spadkową. Zwycięstwo w jutrzejszym meczu poprawiłoby sytuację głogowskiej drużyny, ale zadanie nie będzie łatwe.

Po sobotnim meczu z Sandecją Nowy Sącz, Chrobry zagra 2 października w Zabrzu. Później rywalami pomarańczowo-czarnych będą zespoły, które również zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli – MKS Kluczbork oraz Olimpia Grudziądz. Najbliższe spotkania zapowiadają się więc niezwykle interesująco. Nam nie pozostaje nic innego, jak zachęcić do wspierania podopiecznych Ireneusza Mamrota w walce o ligowe punkty.

Chrobry Głogów – MKS Kluczbork (24 września, godz. 18:00).

/fot. Chrobry Głogów S.A./