Piłkarze Chrobrego Głogów wracają do walki o utrzymanie I ligi

0
1407

W piątek pierwszoligowi piłkarze Chrobrego Głogów powrócą do walki o punkty. Zespół prowadzony przez Ireneusza Mamrota zmierzy się na własnym stadionie ze Stalą Mielec, dziesiątą drużyną w tabeli. Głogowianie w poprzedni weekend pauzowali, a wolny czas wykorzystali na sparing z Lechem Poznań. Pomarańczowo-czarni na tle wielkopolskiej drużyny wypadli całkiem przyzwoicie, jednak dobry występ trzeba będzie powtórzyć w jutrzejszym spotkaniu.

Chrobry Głogów wiosnę na pierwszoligowych boiskach rozpoczął od remisu ze Zniczem Pruszków. Później nastąpiły dwie porażki, a wszystko to sprawiło, że pomarańczowo-czarni zajmują aktualnie miejsce w strefie barażowej. Głogowianie mają dodatkowo niewielką przewagę nad miejscem spadkowym, dlatego w jutrzejszym meczu muszą zagrać o zwycięstwo. Zawodnicy doskonale zdają sobie z tego sprawę – w piątkowym spotkaniu z zadowoleniem przyjęte zostaną tylko trzy punkty.

Stal Mielec to beniaminek pierwszoligowych rozgrywek. Obie drużyny spotkały się już na terenie rywala. Tam głogowianie odnieśli pewne zwycięstwo (4:1). Powtórzenie takiego rezultatu w piątek jest marzeniem wszystkich, którzy dobrze życzą głogowskiej drużynie. Łatwo jednak nie będzie. Mielecka ekipa na wiosnę jeszcze nie przegrała, wygrywając aż trzy z czterech spotkań.

Pomarańczowo-czarni potrzebują zwycięstwa i w jutrzejszym meczu będą celować w komplet punktów. Do tego potrzebna jest jednak dobra gra i lepsza skuteczność niż w miniony weekend w Poznaniu. Na tle ekstraklasowego przeciwnika Chrobry zaprezentował się dobrze, ale nie wykorzystał żadnej sytuacji strzeleckiej i przegrał 0:2.

„Cały czas jestem pewien, że w zespole drzemie duży potencjał. Mamy jeszcze przed sobą sporo meczów i sporo punktów do zdobycia. Jasne, teraz czeka nas ważny mecz, tylko że każdy taki jest, bez względu na sytuację. Jak zawsze robimy wszystko, aby się do niego odpowiednio przygotować, ale nie patrzmy wstecz” – powiedział obrońca Michał Ilków-Gołąb.

Piątkowy mecz będzie też pierwszym od dawna przy Wita Stwosza, podczas którego zawodnicy będą mogli liczyć na głośne wsparcie z trybun. Kibice pomarańczowo-czarnych poinformowali przed kilkoma dniami, że wracają do swojego sektora i razem z zespołem zaczynają walkę o utrzymanie miejsca wśród pierwszoligowców. – „Wracamy dla drużyny, która walczy o utrzymanie pierwszej ligi. Z różnych stron dochodziły głosy, że piłkarze i trenerzy prosili o wsparcie i dopytywali, kiedy wróci doping. Tak więc doping wraca od meczu ze Stalą” – poinformowali na swojej stronie internetowej.

Początek meczu Chrobrego Głogów ze Stalą Mielec w piątek o godz. 19.

/fot. Chrobry Głogów S.A./