W ubiegły weekend szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów rozegrali swój ostatni mecz w sezonie 2014/2015 PGNiG Superligi mężczyzn. Jeszcze wcześniej rozgrywki zakończyli piłkarze ręczni Zagłębia Lubin, którzy zajmując ostatecznie dziewiąte miejsce w tabeli, utrzymali się w elicie i zagrają w niej w przyszłym sezonie. Czas na krótkie podsumowanie dokonań szczypiornistów z Zagłębia Miedziowego.
Podobnie jak w ostatnich latach, znów najlepszym zespołem w Polsce zostało Vive Kielce. Kielczanie udowodnili tym samym swoją hegemonię na krajowym podwórku i w finałowej rywalizacji pewnie pokonali Wisłę Płock 3:0. Dla kielczan jest to czwarty z kolei sezon, który kończą ze złotymi medalami. W każdym z ostatnich finałów kielecka ekipa pokonała Wisłę Płock, co potwierdza, że te dwa zespołu zdominowały rozgrywki PGNiG Superligi mężczyzn.
Ekipa SPR Chrobrego Głogów zakończyła sezon na siódmym miejscu. W decydującym starciu rywalem podopiecznych Krzysztofa Przybylskiego był MMTS Kwidzyn, a dwumecz zakończył się pięciopunktowym zwycięstwem głogowskiej drużyny. Głogowianie finiszowali więc na tym samym miejscu, które zajęli na koniec poprzednich rozgrywek. Podczas, gdy głogowscy szczypiorniści rozpoczynali rywalizację o miejsca 5-8, lubinianie walczyli o utrzymanie w rozgrywkach PGNiG Superligi mężczyzn. W sezonie zasadniczym drużyna Jerzego Szafrańca zajęła dziewiątą pozycję i utrzymała to miejsce po spotkaniach o ligowy byt. W pokonanym polu piłkarze ręczni Zagłębia Lubin pozostawili Śląsk Wrocław, Wybrzeże Gdańsk oraz Nielbę Wągrowiec.
Sezon zasadniczy: Po pięć wygranych na własnym parkiecie
We własnej hali szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów odnieśli w sezonie zasadniczym pięć z ośmiu zwycięstw. Na tarczy z Głogowa wyjeżdżały takie ekipy, jak Nielba Wągrowiec, Stal Mielec, Śląsk Wrocław, Wybrzeże Gdańsk oraz Zagłębie Lubin. Remisy w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka udało się wywalczyć Azotom Puławy i MMTS-owi Kwidzyn, natomiast pełną pulę zgarnęły Vive Kielce, Wisła Płock, Pogoń Szczecin i Górnik Zabrze. Spotkanie z mistrzami kraju zakończyło się wysoką porażką (18:36), jednak w pozostałych meczach głogowscy szczypiorniści stawiali większy opór swoim rywalom i przegrywali je trzema oraz sześcioma bramkami.
Na własnym parkiecie pięć wygranych w sezonie zasadniczym odnieśli też piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Dziewiąta siła PGNiG Superligi mężczyzn wygrała w swojej hali z Górnikiem Zabrze, MMTS-em Kwidzyn, Nielbą Wągrowiec, Śląskiem Wrocław oraz Wybrzeżem Gdańsk. Do tego doszło pięć porażek (w tym z SPR Chrobrym Głogów) oraz remis Azotami Puławy. Biorąc pod uwagę mecze domowe, minimalnie lepsi okazali się więc głogowianie.
Sezon zasadniczy: Gorzej na wyjazdach – Zagłębie bez wygranej
Znacznie gorzej obu ekipom wiodło się w delegacjach. Szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów odnotowali na obcych parkietach trzy zwycięstwa, wywożąc komplet punktów z Wągrowca, Gdańska oraz Lubina. Pozostałe mecze kończyły się wygranymi gospodarzy i na ogół były to zdecydowane zwycięstwa. Jedynym wyjątkiem było spotkanie w Szczecinie, gdzie miejscowa Pogoń pokonała głogowski klub różnicą dwóch bramek.
Delegacje to nie była również mocna strona lubinian. Szczypiorniści Zagłębia Lubin nie odnieśli na wyjazdach ani jednego zwycięstwa, a ich jedyną zdobyczą były trzy remisy. Te udało się wywalczyć w Puławach (27:27), Mielcu (37:37) oraz Gdańsku (31:31). Podobnie jak w przypadku głogowian, większość wyjazdowych spotkań kończyła się zdecydowanymi zwycięstwami miejscowych, jednak było też kilka wyjątków. Wyrównane boje szczypiorniści trenera Jerzego Szafrańca toczyli w Wągrowcu (24:26), Wrocławiu (26:27) czy Głogowie, gdzie polegli różnicą czterech trafień.
Dorobek punktowy obu zespołów był więc w dużej mierze budowany dzięki zdobyczom z własnej hali. Sezon zasadniczy piłkarze SPR Chrobrego Głogów zakończyli na siódmym miejscu z 18 punktami na koncie i bilansem 8-2-12. Lubinianie po 22 kolejkach zajmowali dziewiątą lokatę i tracili do Chrobrego cztery punkty. Ich bilans w sezonie zasadniczym to 5-4-13.
Inne cele w drugiej części sezonu
Do drugiej części rozgrywek 2014/2015 oba zespoły podeszły z zupełnie innymi celami. Głogowianie stanęli do walki w ćwierćfinałach, natomiast lubinian czekały konfrontacje o utrzymanie się w PGNiG Superlidze mężczyzn. Pierwszą przeszkodą podopiecznych Krzysztofa Przybylskiego była Wisła Płock i w zasadzie już przed tym dwumeczem wiadomo było, że wyeliminowanie płocczan z walki o mistrzostwo Polski będzie zadaniem z grona tych najtrudniejszych. Utytułowani rywale nie pozostawili żadnych złudzeń i już w pierwszym meczu – we własnej hali – zwyciężyli rezultatem 31:23, bardzo mocno komplikując sytuację SPR Chrobrego Głogów. Rewanż w hali im. Ryszarda Matuszaka potwierdził, że to Wisła Płock jest zespołem zdecydowanie lepszym. Wynik tego meczu to 32:20 dla wicemistrzów kraju.
Po przegranej z bardzo mocną kadrowo Wisłą Płock, głogowskim szczypiornistom pozostała walka o miejsca 5-8. Pierwszym rywalem na drodze do zajęcia miejsca tuż za czołową czwórką, była Stal Mielec. Głogowianie mimo niezłego początku tego spotkania i wyrównanej gry w pierwszej odsłonie, nie sprostali zadaniu i ostatecznie polegli przed własną publicznością 24:29. W rewanżu wprawdzie zespół trenera Przybylskiego pokazał się z lepszej strony i zwyciężył, jednak do awansu zabrakło dwóch trafień. Rezultat tego dwumeczu to 53:51 dla ekipy z Podkarpacia.
Skoro nie udało się wyeliminować Stali Mielec, pozostała walka o siódme miejsce. Przeciwnikiem głogowian był MMTS Kwidzyn i już po pierwszym spotkaniu mogło wydawać się, że wszystko jest przesądzone. Szczypiorniści z Głogowa zagrali bardzo słabą drugą połowę meczu i ostatecznie przegrali z MMTS-em 27:34. Siedmiopunktowa strata wydawała się różnicą, którą ciężko będzie odrobić, jednak mecz w Głogowie pokazał, że nie ma rzeczy niemożliwych. Rozpędzeni głogowianie rozbili MMTS Kwidzyn 34:22 i tym samym obronili wywalczone przed sezonem miejsce numer siedem.
Celem piłkarzy ręcznych Zagłębia Lubin było utrzymanie miejsca w PGNiG Superlidze mężczyzn i udało się wykonać to zadanie. Drużyna Jerzego Szafrańca rozpoczęła jednak od wpadki, przegrywając we własnej hali z Wybrzeżem Gdańsk 25:28. Jak pokazały kolejne mecze, rywal ten nie leżał lubinianom, bo również w Trójmieście górą byli szczypiorniści Wybrzeża, tym razem wygrywając 29:21.
Zdecydowanie lepiej wiodło się lubinianom w pozostałych meczach, w których odnieśli komplet zwycięstw. Ze Śląskiem Wrocław lubińscy piłkarze ręczni wygrali 32:27 oraz 30:22, natomiast z Nielbą Wągrowiec 32:28 i 30:24. Takie rozstrzygnięcia sprawiły, że szczypiorniści Zagłębia Lubin zakończyli ligę na dziewiątym miejscu i spokojnie mogą przygotowywać się do kolejnych rozgrywek PGNiG Superligi.
Z kim w przyszłym sezonie?
Skład rozgrywek nie zmieni się znacząco w porównaniu z sezonem 2014/2015. Z elitą piłki ręcznej pożegnały się ekipy Nielby Wągrowiec oraz Wybrzeża Gdańsk, natomiast ich miejsce zajęły PE Gwardia Opole, a także KPR Legionowo. Zespoły te były beniaminkami PGNiG Superligi mężczyzn w poprzednim sezonie i zakończyły go na miejscach spadkowych. Teraz powracają do czołówki polskiej piłki ręcznej i z pewnością będą chciały pozostać w niej na dłużej.
W barażu o miejsce w PGNiG Superlidze mężczyzn zagrała Miedź Legnica, jednak w dwumeczu okazała się gorsza od Śląska Wrocław i kolejny sezon spędzi na zapleczu superligi.
