Dwóch mężczyzn z Głogowa oszukało 77 osób z całej Polski na łączna kwotę prawie 740 tys. złotych. Oferowali sprowadzenie aut z zagranicy po uprzednim wpłaceniu zaliczki. Pieniądze zabierali, ale nigdy nie mieli zamiaru wywiązać się z umowy. Oszuści wkrótce staną przed sądem. Prokuratura Rejonowa w Głogowie właśnie skierowała akt oskarżenia w tej sprawie.
– Oskarżeni to głogowianie: 34-letni Grzegorz Ch. oraz 36-letni Piotr G. – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Początkowo Grzegorz Ch. działał wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, lecz bez udziału Piotra G. W okresie od kwietnia 2012 r. do października 2013 r., posługując się danymi osobowymi 5 różnych osób, zamieszczał w Internecie na portalu motoryzacyjnym fikcyjne oferty sprowadzania pojazdów po uprzednim wpłaceniu zaliczki w kwocie od 200 do 8.000 zł. Oszukał w ten sposób 29 osób, które na sprowadzenie aut różnych marek wpłaciły łącznie 100.140 zł.
Później, aby uwiarygodnić oszustwo, Grzegorza Ch. wraz z wspólnikami rozpoczął współpracę z Piotrem G, który prowadził własną działalność gospodarczą. Za 1500 zł Piotr G. umożliwił nowym wspólnikom korzystanie z danych jego firmy, przekazał im stosowne dokumenty i ustanowił pełnomocnikami. Grzegorz Ch. pomagał mu w dopełnieniu wszelkich formalności i założeniu trzech kont w trzech różnych bankach. Posługując się danymi firmy Piotra G. oszuści wynajęli biuro w Krakowie, podpisali umowy o pracę i założyli stronę internetową „www.astra-reimport.pl”, na której zamieszczali ogłoszenia o sprzedaży samochodów osobowych, dostawczych, maszyn rolniczych i budowlanych. Fałszywe anonse publikowali także na internetowych portalach aukcyjnych.
– Osoby pracujące w biurze, działające w imieniu Piotra G., podpisywały umowy na sprowadzenie pojazdów i przyjmowały zaliczki. W tym przypadku były one już znacznie wyższe i wynosiły od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych (np. 34.200 zł na sprowadzenie koparki). W okresie od 30 listopada 2012 roku do 28 sierpnia 2014 r. oszukano w sumie 48 osób, wyłudzając od nich tytułem zaliczek kwotę prawie 640.000 zł – mówi Liliana Łukasiewicz.
Grzegorzowi Ch. prokuratura postawiła zarzut usiłowania lub dokonania 77 oszustw, a Piotra G. oskarżyła o pomocnictwo w 48 takich przestępstwach. W przypadku obu mężczyzn nie będzie to ich pierwszy kontakt z wymiarem sprawiedliwości. Obaj byli już wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu.
Piotr G. przyznała się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Grzegorz Ch., który utrzymuje, że z oszustwami nie miał nic wspólnego, może zostać skazany na karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Sprawę rozpozna Sąd Rejonowy w Głogowie.
