Miejska biblioteka publiczna w Głogowie, co jakiś czas zaprasza twórców z całej Polski by spotkali się ze swoimi czytelnikami. Jest to świetna okazja żeby, chociaż przez chwile porozmawiać z autorem, zadać mu nurtujące nas pytania czy tez skonfrontować światopoglądy.
Miejska biblioteka publiczna w Głogowie, co jakiś czas zaprasza twórców z całej polski by spotkali się ze swoimi czytelnikami. Jest to świetna okazja żeby, chociaż przez chwile porozmawiać z autorem, zadać mu nurtujące nas pytania czy tez skonfrontować światopoglądy. Sami artyści uważają takie spotkania za niezwykle ważne, traktując je jako element pracy twórczej i sposobu na promocję swoich dzieł. Nie inaczej było wczoraj wczesnym wieczorem. Tym razem głogowscy czytelnicy mieli okazje spotkać się z Felicją Borzyszkowską-Stękowską autorką blisko 30 książek, m.in. obszernego cyklu o sławnych Polakach: “Być…”.
Autorka od lat 60 mieszka i tworzy w Warszawie. Jest założycielka klubu im. Simone de Beauvoir promującego literaturę, który później przekształcił się w Klub Kobiet Twórczych. Autorka okazała się sympatyczną, starsza panią rzucającą wierszami jak z rękawa. Kameralny charakter spotkania był świetną okazja do dyskusji, może niezbyt dynamicznej, ale długiej i interesującej. Pani Felicja miała szansę odrobinę przybliżyć mieszkańcom Głogowa swoją twórczość. Zainteresowani spotkaniem skorzystali z okazji by drążyć kilka frapujących tematów i zapoznać się z poglądami autorki, chociażby na feminizm, z którym niegdyś była utożsamiana. Rozmawiano o sytuacji kobiet i ich roli we współczesnym społeczeństwie. Musze przyznać, iż byłem pozytywnie zaskoczony, gdyż pogłoski, które dotarły do mnie na temat autorki, ukazywały ją jako postać konfliktową i odrobinę ekscentryczną. Pisano, że zachwyciłam się Głogowem. Prawdopodobnie się “odchwyce” gdyż nie sprzedałam żadnej książki – żartowała pani Felicja. Jedno z głogowskich stowarzyszeń ma się pojawić w jednej z książek, która wyjdzie wkrótce spod pióra autorki, ma nosić tytuł Być Aktywnym.
