Odetchnęli z ulgą. Ciężka przeprawa szczypiornistów.

0
1082

Ciężkie chwile przeżywali wczoraj (11.04.2013) wieczorem szczypiorniści Chrobrego Głogów. W czwartkowym meczu, inaugurującym baraże o być albo nie być w PGNiG Superlidze, głogowianie minimalnie pokonali skazany na pożarcie Czuwaj Przemyśl 30-29 (15-14). Spotkanie, trochę dość niespodziewanie, do ostatniego gwizdka było niezwykle wyrównane. Czuwaj nie zamierzał odpuścić, a głogowianie mieli świadomość, jak ważne są 2 punkty w Przemyślu. Na szczęście horror już za nami, a punkty wróciły do Głogowa.

Nie było to łatwe spotkanie. Od pierwszych minut, rywalizacja na parkiecie przypominała walkę o wszystko. Obie ekipy miały świadomość o co grają i jak ważne są punkty w rozgrywkach Play Out. Gospodarze, skazani na pożarcie, skutecznie postawili się naszym szczypiornistom, potwierdzając tym samy, iż pomimo prawdopodobnego spadku, łatwo punktów nie oddadzą.

Z kolei podopieczni trenera Przybylskiego mieli świadomość, iż jeśli chcą się utrzymać w ekstraklasie to w Przemyślu stracić punktów nie można. Spotkanie o tak dużą stawkę udało się jednak wygrać i zrealizować plan minimum. Przed nami pojedynki z o wiele trudniejszymi rywalami, które zdecydują o pozostaniu w lidze. Najbliższy już 20.04.2012 w Lubinie.

AZS Czuwaj Przemyśl – SPR Chrobry Głogów 29:30 (14:15)

Czuwaj Przemyśl: Sar, Jarosz – Stołowski 7, Sliwka 6, Oliferchuk 5, Kroczek 3, M. Kubisztal 2, Nowak 1, Kostka 1, Basiak 1, Misiewicz 1, Papaj 1, D. Kubisztal 1.

SPR Chrobry Głogów:
Zapora, Kapela, Stachera – Ścigaj 8, Gujski 5, Łucak 3, Kuta 3, Bednarek 2, Płócienniczak 2, Świtała 2, Płaczek 2, Wysokiński 2, Mochocki 1, Jankowski.