Nowoczesna w Głogowie. Zahorski: „Chciałbym zrobić coś dla Polski”

0
1584
2015-08-30 Nowoczesna w Głogowie. Zahorski Chcialbym zrobić coś dla Polski @Konferencja koła głogowskiej Nowoczesnej (fot. A. Błaszczyk)

Nowoczesna Ryszarda Petru zaprezentowała listę kandydatów okręgu jeleniogórsko-legnickiego w wyborach parlamentarnych, które odbędą się 25 października. Jacek Zahorski z Głogowa zajmuje na niej 3 miejsce i jest jedynym kandydatem z naszego miasta.

Jacek Zahorski nie ma doświadczenia w polityce, ale według Dawida Sołtysa, szef sztabu wyborczego Nowoczesnej Ryszarda Petru okręgu legnicko-jeleniogórskiego to nie wada kandydata, lecz jego zaleta. – Na naszej liście nie ma miejsca dla tzw. spadów partyjnych, czy spadochroniarzy spoza naszego regionu. Uważamy, że najlepiej nasze miejscowości znają ci, którzy tutaj mieszkają, pracują. Wyznajemy zasadę „nic o nas bez nas” – mówi Dawid Sołtys.

Jacek Zahorski w tym roku ukończył 50 lat, ma wykształcenie ekonomiczne i pracuje na stanowisku głównego księgowego w Komunikacji Miejskiej w Głogowie. Od wielu lat prowadzi także własną firmę – biuro rachunkowe. Dlaczego właśnie teraz zdecydował się związać swoje życie z polityką? – Kiedyś byłem zwolennikiem Platformy Obywatelskiej, ale poczułem się zawiedziony jej działaniami. Moje zaufanie zostało nadwyrężone, ponieważ działania Platformy poszły w zupełnie innym kierunku niż te, które pierwotnie były zapowiadane – wyjaśnia Jacek Zahorski. – Stwierdziłem, że trzeba szukać czegoś innego, ale w Polsce nie było do tej pory nic, co by mi odpowiadało, a poglądy mam bardzo liberalne. 31 maja oglądałem w telewizji kongres założycielski Nowoczesnej Ryszarda Petru i zrobiło to nam mnie ogromne wrażenie. Jeszcze podczas programu wysłałem przez internet swoje zgłoszenie. Zostałem zaproszony na spotkanie z Ryszardem Petru do Wrocławia i tam utwierdziłem się w przekonaniu, że to jest to, czego szukam. Chciałbym zrobić coś dla Polski – dodaje kandydat do Sejmu.

Jacka Zahorskiego w programie Nowoczesnej ujęło kilka postulatów. Jako pierwszy wymienia głosowanie przez internet. Kandydat uważa, że wprowadzenie takiej możliwości udziału w wyborach znacznie podniosłoby frekwencję, szczególnie wśród młodzieży. Kolejny ważny zdaniem Zahorskiego punkt programu Nowoczesnej to ograniczenie kadencyjności parlamentarzystów do dwóch kadencji. – Wydaje mi się, że ci, którzy są dzisiaj po raz enty z rzędu w parlamencie, zapomnieli jak wygląda życie zwykłych ludzi. W związku z tym to, że poseł mógłby spędzić w parlamencie tylko dwie kadencje, a potem wróciłby do życia normalnego i ewentualnie po czasie ponownie mógłby kandydować, pozwoliłoby na to, że do Sejmu trafialiby fachowcy w danej dziedzinie, ludzie, którzy znają się na swoim fachu i wiedzą, jak organizować życie – przekonuje kandydat Nowoczesnej.

Wśród postulatów dla niego szczególnie ważnych, Zahorski wymienia także zniesienie finansowania partii z budżetu państwa. Według kandydata partie powinni sobie zasłużyć u ludzi na to, by je finansowali. Za ważne punkty programu Zahorski uznaje również rozstrzyganie wątpliwości podatkowych na korzyść podatnika oraz zrównanie szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy.

Jacek Zahorski liczy na 20% wynik Nowoczesnej w nadchodzących wyborach. – Wierzę w sukces. Jestem przekonany, że ludzie dostrzegą w Nowoczesnej, to co ja dostrzegłem – mówi.

W kole głogowskim Nowoczesnej działa w tej chwili kilkanaście osób. Jacek Zahorski jest koordynatorem powiatu głogowskiego i członkiem zarządu okręgu legnicko-jeleniogórskiego. Sławomir Krawczyk pełni funkcję skarbnika koła głogowskiego, a Karina Zahorska jest skarbnikiem.