Niewykorzystana szansa na swoim parkiecie. SPR Chrobry – MKS Kalisz 22:24

0
1005

Szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów nie wykorzystali szansy na zwycięstwo przed własną publicznością i w niedzielnym spotkaniu PGNiG Superligi Mężczyzn musieli uznać wyższość Energi MKS Kalisz, przegrywając 22:24. Aktualnie głogowianie znajdują się w dolnej części tabeli, natomiast kaliszanie awansowali na siódmą lokatę.

Dla obu ekip niedzielne spotkanie było okazją do przełamania złej passy i wywalczenia cennych punktów do ligowej tabeli. Piłkarze ręczni SPR Chrobrego Głogów mieli po swojej stronie atut własnego boiska oraz wsparcie głogowskiej publiczności. Do zwycięstwa potrzeba było jednak przede wszystkim dobrej postawy na parkiecie.

Bolączką głogowian w niedzielnym spotkaniu była skuteczność. Kto wie, jak potoczyłyby się losy meczu, gdyby podopieczni Jarosława Cieślikowskiego wykorzystali większość stworzonych sobie sytuacji. Problemy pod bramką kaliszan zdecydowanie skomplikowały sytuację. Goście pod tym względem wyglądali lepiej i po kwadransie gry wyszli na trzybramkowe prowadzenie.

SPR Chrobry oczywiście nie zamierzał składać broni. Gospodarze w samej końcówce zdołali odrobić część strat, ale do szatni schodzili przegrywając 11:12. Jedna bramka straty to jednak różnica, która pozwalała na optymizm. Do tego potrzeba było też nieco lepszej postawy w ofensywie.

Kilka minut po wznowieniu gry głogowianie zdołali doprowadzić do remisu. Drużyna trenera Cieślikowskiego wyglądała lepiej niż w pierwszej odsłonie, ale w dalszym ciągu to nie wystarczyło do tego, by odskoczyć walecznym kaliszanom. Zawodnicy Energi MKS udowodnili, że do Głogowa przyjechali po zwycięstwo i konsekwentnie realizowali swoje założenia.

W samej końcówce meczu SPR Chrobry próbował dopaść kaliszan, ale ci cały czas zachowywali niewielką przewagę. Ostatecznie udało im się utrzymać prowadzenie i rywalizacja zakończyła się ich zwycięstwem 24:22.

Wygrana gości z Wielkopolski sprawiła, że w tabeli PGNiG Superligi Mężczyzn awansowali oni na siódmą lokatę. SPR Chrobry Głogów w dalszym ciągu znajduje się w dole tabeli. Po niedzielnej przegranej, zespół prowadzony przez Jarosława Cieślikowskiego jest już dwunasty.

Szansa na poprawę 6 października w Mielcu.

KS SPR Chrobry Głogów – Energa MKS Kalisz 22:24 (11:12)
SPR Chrobry
: Stachera, Kapela – Klinger 4, Sadowski 4, Bekisz 3, Babicz 3, Orpik 2, Makowiejew 2, Kubała 2, Wawrzyniak 1, Bartczak 1, Krzysztofik, Rydz, Tylutki
MKS Energa: Padasinau, Zakreta – Bożek 6, Bałwas 4, Brej 3, Pilitowski 3, Adamski 2, Krycki 2, Szpera 2, Adamczak Piotr 1, Kwiatkowski 1, Misiejuk, Grozdek, Wojdak

Zdjęcie: SPR Chrobry Głogów