Nietrzeźwy 15-latek złapany w policyjnym pościgu

0
1524
zdjęcie Arch.-2013-07-14-głogowska-policja-01

Nietrzeźwy 15-latek został złapany w miniony piątek w policyjnym pościgu. Chłopak wziął bez wiedzy i zgody swojego dziadka samochód, którym jeździł po ulicach Głogowa wraz ze swoim 17-letnim kolegą. Policja próbowała zatrzymać nastolatków, którzy nie zareagowali na sygnały i usiłowali uciec. Nieletnich zatrzymano dopiero na terenie sąsiedniego powiatu.

Policyjny patrol w piątek 8 lipca zatrzymał 15-latka, który pod wpływem alkoholu jeździł samochodem swojego dziadka. Nastolatek wraz z kolegą w wieku 17 lat pędził z prędkością 180km/h uciekając przed policją, która usiłowała zatrzymać kierowcę widząc, że jedzie zygzakiem. Kierowcę udało się zatrzymać dopiero na terenie sąsiadującego powiatu. Chłopak zdążył staranować radiowóz nowosolskiej policji.

Do zdarzenia doszło w piątek 8 lipca 2016 roku. W nocy, w okolicach godziny 1.30, głogowscy policjanci patrolujący ulice miasta zauważyli jadący zygzakiem po całej szerokości ulicy samochód marki Ford Escort. W samochodzie było dwóch nastolatków. Policja zamierzała zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca jednak na widok sygnałów policji zaczął uciekać. Kierowca jechał łamiąc przepis za przepisem. Blokował też ścigające go radiowozy w taki sposób, że istniało ryzyko poważnego wypadku. Ford uciekał w kierunku drogi krajowej nr 3, a później w stronę powiatu nowosolskiego.

Celem zatrzymania zbiega oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Głogowie zawiadomił sąsiednie jednostki policji. Pościg skończył się dopiero w Nowej Soli. Tutaj 15-latek uderzył w policyjny radiowóz, który zagrodził mu drogę. W wyniku zderzenia uszkodzone zostały obydwa samochody. Pijany kierowca i jego pasażer usiłowali uciec pieszo, ale po krótkim pościgu zostali zatrzymani przez głogowskich policjantów.

Po zatrzymaniu nastolatków okazało się, że obaj byli nietrzeźwi. Każdy z nich miał prawie promil alkoholu we krwi. Kierowca nie miał też oczywiście prawa jazdy. Policja ustaliła, że chłopcy zabrali samochód dziadka, który złożył zawiadomienie o kradzieży.

Piętnastoletni kierowca usłyszał zarzuty kradzieży samochodu i kierowania nim pod wpływem alkoholu. Jest także odpowiedzialny za liczne wykroczenia drogowe dokonane w trakcie ucieczki. Decyzje w jego sprawie będzie podejmował sąd rodzinny.