Blisko setka Świętych Mikołajów pobiegła dziś w trzeciej edycji Charytatywnego Biegu organizowanego przez AKS Wybiegani. Humory dopisywały, zebrano też sporo darów dla Domu Samotnej Matki w Ścinawie.
Najpierw rozgrzewka, by na trasie było lżej. Dużo śmiechu, rozmów i wyruszyli. W czasie biegu cały czas na twarzach uśmiechy, bo i dystans i tempo raczej rekreacyjne.
– Ten bieg to przede wszystkim akcja charytatywna. Chodzi o to, by zebrać jak najwięcej darów dla Domu Samotnej Matki w Ścinawie i miło oraz aktywnie spędzić czas – mówi przed wyruszeniem w trasę Sebastian Serwiński z Wybieganych.
– Każda okazja jest dobra by się ruszać. Gdy do tego dochodzi akcja charytatywna to jest podwójnie dobrze – dodaje Dawid Dorosławski.
Dziś do przebiegnięcia było 4,5 kilometra z przystankiem w polkowickim Rynku, gdzie wykonano pamiątkową fotografię. Widać na niej szczęśliwych ludzi, bo biegająca brać ma wielkie serca i radosne twarze.
W trakcie dzisiejszego wydarzenia udało się zebrać sporo darów potrzebnych samotnym matkom z Domu Samotnych Matek w Ścinawie – artykułów szkolnych, proszków do prania, kubków, szklanek i innych.
– Bardzo za to dziękuję. Każda pomoc jest nieoceniona, bo skala potrzeb jest ogromna. Mamy teraz problem ze stropem w naszym budynku. Potrzebujemy wsparcia i z całego serca dziękuję – mówi Magdalena Fijałkowska, dyrektor Domu Samotnej Matki w Ścinawie.
POLKOWICE
