Chrobry Głogów utrzymał się w I lidze! W niedzielę pożegnanie z WS3!

0
1362

To już przesądzone! Piłkarze Chrobrego Głogów są pewni utrzymania w gronie pierwszoligowców i następny sezon będzie kolejnym spędzonym na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Czwartkowa wygrana GKS-u Tychy w meczu z Wisłą Puławy sprawiła, że pomarańczowo-czarni mają siedem punktów przewagi nad strefą barażową. Do końca rozgrywek pozostały już tylko dwie kolejki.

Wygrana Chrobrego Głogów z Wigrami Suwałki poprawiła sytuację podopiecznych Ireneusza Mamrota, jednak utrzymanie w gronie pierwszoligowców nie było jeszcze przesądzone. Głogowianie mogą już jednak spać spokojnie. Czwartkowa wygrana GKS-u Tychy sprawiła, że piłkarze z Głogowa mają siedem punktów przewagi nad Wisłą Puławy, która zajmuje miejsce w strefie barażowej. Do końca ligi pozostały już tylko dwie kolejki, co sprawia, że pomarańczowo-czarni mają pewne utrzymanie na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce!

W najbliższą niedzielę głogowianie zagrają ostatni mecz sezonu na swoim stadionie. Tym razem na Wita Stwosza przyjedzie wicelider tabeli i jeden z kandydatów do awansu, Zagłębie Sosnowiec. Goście, mimo straty punktów w poprzedniej kolejce, zajmują drugie miejsce w lidze, a to sprawia, że na dzień dzisiejszy są w gronie drużyn awansujących do Lotto Ekstraklasy. Wyrównana czołówka sprawi, że walka o promocję do najwyższej ligi będzie trwała do samego końca. Niedzielne spotkanie zapowiada się o tyle ciekawie, że to pomarańczowo-czarni mogą mieć wpływ na końcową kolejność w czołówce. Wygrana podopiecznych Ireneusza Mamrota ucieszy pozostałe drużyny z czuba tabeli. Zadanie nie będzie jednak łatwe.

Pierwsze bezpośrednie spotkanie, rozegrane na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, zakończyło się zwycięstwem Chrobrego 2:0. Głogowianie urwali punkty faworytowi, a końcowy sukces zapewniły trafienia Konrada Kaczmarka oraz Mateusza Machaja. Co ciekawe, Chrobry mierzył się z Zagłębiem także w swoim ostatnim domowy spotkaniu w poprzednim sezonie. Wówczas więcej argumentów mieli po swojej stronie sosnowiczanie. Szkoda tym większa, że wygrana dałaby pomarańczowo-czarnym trzecie miejsce na finiszu rozgrywek.

Początek niedzielnych spotkań I ligi zaplanowano na godz. 12:30. Ostatnia seria gier zostanie rozegrana tydzień później, a Chrobry zagra na terenie innego kandydata do awansu, Chojniczanki Chojnice.

Ostatnie bezpośrednie starcie:

ZAGŁĘBIE SOSOWIEC – CHROBRY GŁOGÓW 0:2 (0:0)

0:1 Kaczmarek 78
0:2 Machaj M. 85

ZAGŁĘBIE: Szumski – Sierczyński, Najemski, Markowski, Udovicić, Matusiak, Dudek (86. Matić), Wilk (57. Bartczak), Nowak, Pribula (75. Ryndak), Sanogo.

CHROBRY: Szymański – Ilków-Gołąb, Michalec, Michalski, Murawski (74. Kaczmarek), Kościelniak (75. Machaj B.), Gąsior, Kona, Szczepaniak, Machaj M. (86. Kwiecień), Wojciechowski.

/fot. Chrobry Głogów S.A./