Ma być wizytówką Głogowa, terenem, który przyciągnie mieszkańców sąsiednich miast i którego będą nam zazdrościć. Będzie tam można pojeździć na nartach, rowerze, zjechać torem saneczkowym, pobiegać. Taką wizję Górkowa ma kandydat na prezydenta Zbigniew Rybka.
„Są potrzebne nowe wyzwania dla naszego miasta i jednym z nich jest teren na Górkowie” – mówił Zbigniew Rybka, ogłaszając jednoczenie swój udział w wyborach prezydenckich. Zdaniem Rybki to idealny teren, aby go zagospodarować tak, by spełniał przynajmniej trzy funkcje – „Po pierwsze jako teren krajoznawczy, po drugie jako teren rekreacyjno-sportowy oraz trzecia funkcja infrastrukturalna, a więc budowa parkingów, dróg, ścieżek rowerowych” – wymienia Zbigniew Rybka.
Zdaniem Rybki jest to miejsce, którego nie ma ani Lubin, ani Legnica ani nawet Poznań. Przypomina, że nie tak dawno – przy okazji otwarcia parku wrocławskiego w Lubinie, toczyła się dyskusja nad tym, dlaczego w Głogowie nie ma takiego miejsca rekreacji – „Możemy stworzyć coś czym się możemy wyróżnić” – przekonuje kandydat na prezydenta.
Miałby się tam znaleźć m.in. tor saneczkowy, trasy do zjeżdżania na nartach, trasy do uprawiania nordic walking i sportów rowerowych.
Teren Górkowa nie należy do gminy miejskiej Głogów. Właścicieli jest wielu, między innymi gmina Jerzmanowa, gmina wiejska Głogów i osoby prywatne – „Uważam, że jesteśmy w stanie dojść z wszystkimi do takiego porozumienia, żeby ten teren w końcu znalazł swoje zagospodarowanie i był wizytówką miasta, która przyciągnie nie tylko mieszkańców Głogowa, ale też osoby z dalszych miejscowości, ponieważ takiego naturalnego terenu do zagospodarowania nie ma nigdzie” – mówi Rybka.
Ewa Drozd przypomniała, że to właśnie Górków poróżnił ją i Zbigniewa Rybkę osiem lat wcześniej – „Miałam inny pomysł na zrealizowanie obiektów sportowo-rekreacyjnych, właśnie tu na Górkowie, a nie przy stadionie. Wtedy nie dogadaliśmy się” – przypominała Ewa Drozd
Źródła finansowania tego zadania Rybka upatruje w środkach zewnętrznych z budżetu unijnego na lata 2014-2020. Kolejną szansą dla realizacji tego przedsięwzięcia miałoby być stworzenie współpracy na zasadzie Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Zakłada ona współpracę pomiędzy jednostkami administracji samorządowej, a podmiotami prywatnymi z zakresie usług publicznych.
O szansie na duże pieniądze mówiła także Ewa Drozd, posłanka Platformy Obywatelskiej, która wspiera kandydaturę Rybki w wyborach prezydenckich.
– „Źródeł pozyskiwania pieniędzy jest wiele, niestety z tych źródeł do tej pory, przez 8 lat, korzystaliśmy w bardzo niewielkim stopniu. Powodem jest brak umiejętności dobrej współpracy, a w kwestii współpracy pan Rybka jest mistrzem. Jako niepartyjny kandydat na prezydenta będzie bardziej łączył niż dzielił, nie będzie miał na uwadze partyjnych, politycznych interesów” – stwierdziła posłanka.
